Jason Doyle bez złamań. "Mam kostkę wielkości cegły"

WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak / Jason Doyle
WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak / Jason Doyle

Dużo szczęścia miał Jason Doyle, który zanotował groźny upadek podczas niedzielnego meczu pomiędzy Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra i Stalą Gorzów. Po badaniach okazało się, że nie ma złamań, lecz sam zawodnik narzeka na ból kostki.

Na swoim profilu na Facebooku Jason Doyle przekazał fanom optymistyczne informacje. - Nie mam złamanych kości, ale moja kostka jest wielkości cegły i mam wiele siniaków na dolnej części pleców. Rano jadę do kliniki rehabilitacyjnej w Zielonej Górze. Dziękuję za wszystkie wiadomości i wsparcie od kibiców. Potrzebuję odpoczynku, by wszystko było w stu procentach dobrze - napisał uczestnik cyklu Grand Prix.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło na pierwszym łuku 12. gonitwy, kiedy to podbiło przednie koło Jasona Doyle'a, który następnie zahaczył jeszcze o tylne koło jadącego przed nim Nielsa Kristiana Iversena.

Australijczyk wylądował na bandzie, lecz całe szczęście, że na odcinku tym był jeszcze tzw. "dmuchawiec". Po pierwszych badaniach wykluczono złamanie kości długich, a rano Doyle uspokoił fanów.

Kontuzja Doyle'a pogorszyłaby sytuację Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. W derbowym starciu z wciąż niewyleczonym obojczykiem jechał Piotr Protasiewicz, do treningów nie wrócił jeszcze Jarosław Hampel, a po ranie postrzałowej głowy od żużla odpocząć musi Kenni Larsen.

ZOBACZ WIDEO Walasek: jechałem z myślą, że to mój ostatni mecz (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (47)
avatar
Time vel Netto
24.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tor w ZG był przygotowany do zawodów źle i temu nie da się zaprzeczyć . Pytanie , czy było to działanie celowe czy może były jakieś inne powody takiego stanu rzeczy !? Nie było żadnych nad Czytaj całość
avatar
TOM BKS BKS BKS
23.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowia Jason. 
8-krotny DMP
23.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po co ten głupi komentarz o gorzowskim torze? Ja napisałem tylko,że to cud,że nikt wczoraj sie nie zabił.Chodziło mi o to,że ani sędzia,ani komisarz widząc te szopki nic nie zrobili,a Ty wyjeżd Czytaj całość
8-krotny DMP
23.05.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Doyle Ty się chłopie ciesz,że żyjesz.Wogóle to wszyscy powinni skakać z radości ,że to przezyli. 
avatar
Rysio-z-Klanu
23.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Podziękuj za tą kontuzję alfie i omedze żużla niejakiemu Markowi C.