Pechowy debiut Maksyma Drabika w Elitserien. Junior złamał nogę! (aktualizacja)

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Maksym Drabik
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Maksym Drabik

Złe wieści dotarły ze Szwecji. W Kumli, gdzie Indianerna w ramach 5. kolejki Elitserien rywalizowała z Lejonen Gislaved, w 10. biegu doszło do kraksy z udziałem Maksyma Drabika. Niestety potwierdziły się pierwsze pesymistyczne doniesienia.

Wypadek miał miejsce na pierwszym łuku. Oprócz Maksyma Drabika w zdarzeniu tym udział brali Nicki Pedersen oraz Maksim Bogdanow. Niestety, junior Betard Sparty Wrocław upadł na tyle niefortunnie, że złamał nogę, co potwierdził już jego polski klub.

Jako winnego całego zajścia arbiter uznał Nickiego Pedersena, którego wykluczył z powtórki. Duńczyk w tym wyścigu jechał z Maksymem Drabikiem tworząc parę Lejonen Gislaved.

ZOBACZ WIDEO Marek Cieślak podziwia Jarosława Hampela: to olbrzymie cierpienie i walka

Komentarze (525)
avatar
smok
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to niestety pana Drabika czeka długa przerwa. 
avatar
P0ZNANIAK
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Utrata Maksa w tym momencie to wielka strata dla całej drużyny. O wiele większa niż Milika. Gała z Dróźdzem będą musieli się teraz wspiąć na wyżynę swoich umiejętności żeby chociaż częściowo go Czytaj całość
avatar
Xenyx
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maks złamał ,udo,podudzie i kostke :-( zdrowia Maks 
avatar
RECON_1
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielki pech mlodego,swietny sezon byl przed nim a tak w plecy,Sparcie gdzie,byl waznym ogniwem pewnie teraz niewesolo bi ciezko będzie jego pkt nadrobić. 
avatar
Sparta4
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niech to szlag co za pech, Maks wracaj szybko do zdrowia.