Przyznano dziką kartę na GP Czech w Pradze

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Vaclav Milik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Vaclav Milik

Vaclav Milik wystartuje z dziką kartą w turnieju o Grand Prix Czech w Pradze. Zawody w stolicy kraju rozegrane zostaną 25 czerwca.

Rolę pierwszego rezerwowego pełnić będzie Josef Franc, a drugiego Eduard Krcmar.

Dla Milika będzie to już kolejny start w Pradze z dziką kartą. Od organizatorów otrzymuje zaproszenie od 2014 roku. Dwukrotnie zajął piętnaste miejsce.

Kilka dni temu zawodnik Betard Sparty Wrocław dostał stałą dziką kartę na cykl finałów Indywidualnych Mistrzostw Europy.

Turniej w Czechach sędziować będzie Brytyjczyk Jim Lawrence.

ZOBACZ WIDEO Jacek Gajewski krytycznie o Ekstralidze. "Żałobę nosi się w sercu"

Komentarze (6)
avatar
stalowy holender
21.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i gitara, ale bedzie jazda , juz prawie nie ma biletow (pare minut temu bylo jeszcze750) , no i czeskie piwko , eehh. aby do soboty. 
avatar
yes
7.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dwukrotnie piętnasty - do trzech razy sztuka. 
avatar
Rysio-z-Klanu
7.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żadne zaskoczenie.Mam nadzieję,że Waszka dotrze przynajmniej do półfinałów,czego mu życzę. 
avatar
STAL.G_1771
7.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bądźmy szczerzy ale innej kandydatury być nie mogło a Vaszek w tym roku może namieszać na czeskiej Markecie coś czuję ;) 
avatar
sympatyk żu-żla
7.06.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zobaczymy jak tym razem spisze się Milik z dziką kartą w GP. Czech,