Michał Gruchalski bez złamań

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek

Pechowo dla Michała Gruchalskiego zakończył się wtorkowy turniej Zaplecza Kadry Juniorów, który rozegrano na torze w Rybniku. Po badaniach okazało się, że młodzieżowiec Eko-Dir Włókniarza Częstochowa nie doznał złamań.

Michał Gruchalski upadł na pierwszym łuku dziesiątego wyścigu. Tor opuścił w karetce, a następnie został odwieziony do szpitala. Sam zawodnik narzekał na ból łokcia. Po kilku minutach oczekiwania w parku maszyn, karetka na sygnale wyruszyła do szpitala na kompleksowe badania.

Po nich wykluczono jakiekolwiek złamania. Do momentu feralnego wypadku Gruchalski radził sobie całkiem dobrze. Na swoim koncie miał 4 punkty po dwóch biegach, które wyszarpał na dystansie, a w pokonanym polu pozostawił między innymi znacznie bardziej doświadczonych Adriana Cyfera i Kacpra Worynę.

Gruchalski w tym sezonie nadal nie zadebiutował w barwach Eko-Dir Włókniarza Częstochowa. Sztab szkoleniowy Lwów stawia na bardziej doświadczonych Huberta Łęgowika i Oskara Polisa.

ZOBACZ WIDEO Boateng i Podolski zgodnie: Polska to najsilniejszy rywal w grupie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
15.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze że na tym się skończyło. 
avatar
CzenstochoviA
15.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uff, jak dobrze. 
avatar
stalowy holender
15.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no i git , nastepne zawody komplet:) 
avatar
Rysio-z-Klanu
15.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Bardzo dobra wiadomość.Najważniejsze,że zawodnikowi nic poważnego się nie stało i obyło się bez złamań.