Oskar Fajfer w swoim pierwszym wyścigu wystartował bardzo słabo. Później jednak pokazał olbrzymią wolę walki. Najpierw minął na dystansie Marcina Jędrzejewskiego, a następnie popędził za prowadzącym Oskar Ajtnerem-Gollobem.
Gdy wydawało się, że gdański zawodnik nie wyprzedzi rywala, Ajtner-Gollob zwolnił na przeciwległej prostej czwartego okrążenia. Oskar Gollob wjechał pod rywala i już go minął. Bydgoszczanin jednak nie odpuścił. Obaj zawodnicy sczepili się motocyklami i uderzyli z pełnym impetem w bandę.
Po kilku minutach obaj żużlowcy wstali o własnych siłach. Junior Polonii, który został wykluczony, jest zdolny do dalszej jazdy. Lekarz zawodów nie dopuścił najlepszego zawodnika Renault Zdunek Wybrzeża do dalszej jazdy.
Aktualizacja (18:30)
Oskar Fajfer pojechał do szpitala na badania. Jest mocno poobijany. Bolą go plecy oraz żebra, ale nie ma podejrzenia złamań.
ZOBACZ WIDEO Włókniarz - Lokomotiv: Ogromne emocje od 1. biegu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Dojdzie do siebie i życzę by to nastąpiło: jak najszybciej i jak najlepiej.