KSM Krosno dogania Polonię. Prezes widzi szanse na utrzymane

PAP / Karol Słomka / Mirosław Jabłoński
PAP / Karol Słomka / Mirosław Jabłoński

Prezes KSM-u Krosno, Janusz Steliga wierzy w to, że jego drużyna zakończy sezon Nice Polskiej Ligi Żużlowej w pierwszej ósemce tabeli. - Miałem chwile zwątpienia, ale teraz wrócił optymizm - mówi.

Sytuacja KSM-u poprawiła się nieco w minioną niedzielę. Drużyna ta sięgnęła po wyjazdowe zwycięstwo w Opolu, co nie udało się wcześniej Polonii Bydgoszcz i Speedway Wandzie Instal Kraków. Dzięki temu strata tego zespołu do ósmego miejsca w tabeli wynosi już tylko dwa punkty.

- Zakładamy, że za rok wróci II liga, a nie chcemy zostać z Nice PLŻ zdegradowani. Dlatego tak ważne jest dla nas to, by zakończyć zmagania na co najmniej ósmej lokacie. Teraz jesteśmy na pewno nieco bliżej tego celu niż jeszcze kilka dni temu. Miałem chwile zwątpienia i gdybyśmy przegrali w Opolu, trzeba by sobie otwarcie powiedzieć, że I liga jest ponad nasze możliwości. Drużyna stanęła jednak na wysokości zadania i wygrała. Jest więc o co jechać w kolejnych spotkaniach - przyznaje prezes Janusz Steliga.

Obecnie krośnianie tracą dwa punkty do Polonii i Wandy Kraków. Prezes Stelga liczy zwłaszcza na dogonienie bydgoszczan. Oba zespoły zmierzą się już 3 lipca w Krośnie. Gospodarze będą mieli szanse nie tylko na zwycięstwo, ale i na punkt bonusowy. Wcześniej, w Bydgoszczy, przegrali bowiem tylko sześcioma punktami.

- Zobaczymy, czy uda nam się pokonać Polonię, bo nie ukrywam, że takie są właśnie założenia. W jeździe naszej drużyny zauważalny jest progres i z tygodnia na tydzień wygląda to coraz lepiej. Liczymy więc na to, że przełoży się to na zdobycze punktowe w Krośnie. Nie ukrywam, że chcemy utrzymać się, udowadniając swoją wyższość w rywalizacji sportowej na torze. Nie myślimy na pewno o tym, by pozostać w I lidze tylko dzięki ustaleniom przy tak zwanym zielonym stoliku. Chcemy dać radość kibicom, bo przecież to dla nich to wszystko jest robione - zaznacza prezes Steliga.

ZOBACZ WIDEO "4-4-2": Engel, Stokowiec i Probierz wystawili Polakom oceny (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (14)
avatar
yes
22.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krosno zbliżyło się do Polonii "na jeden mecz" - 2 punkty. Daleko jeszcze do końca i różne rzeczy mogą się zdarzyć. Może już po (w) następnej kolejce trochę się w sprawie przejaśni. Ważny będzi Czytaj całość
avatar
netoperek
22.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Kibicuję Wilkom z różnych powodów ale głównie dlatego ze to fajny, ambitny klub z niewielkiej przecież miejscowości. Uważam, że ta drużyna w czysto sportowej walce powinna się utrzymać. Mam nad Czytaj całość
avatar
zulew
22.06.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ale się narobiło! Takie Krosno może wyrzucić z kwalifikowanej ligi Polonię Bydgoszcz, klub z wielkimi tradycjami i tytułami mistrza Polski. Jeszcze kilka lat temu wydarzenie nie do pomyślenia, Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
22.06.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Powodzenia Krosno aby się udało. 
avatar
Partia
22.06.2016
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Wygrają u siebie za 3 z Bydgoszczą (właściwie to za 6) to będą już przed Brydzią. Do tego mają korzystniejszy układ meczy...