Tobiasz Musielak pewniejszy niż Kildemand? Zna tor w Poznaniu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Tobiasz Musielak
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Tobiasz Musielak
zdjęcie autora artykułu

Wiele wskazuje na to, że Tobiasz Musielak wróci do składu Fogo Unii na niedzielny mecz z Betardem Spartą w Poznaniu. Kapitan leszczyńskiej drużyny ma po swojej stronie więcej argumentów niż Peter Kildemand.

Duńczyk pozytywnie zaskoczył na jednym z treningów w Lesznie i przekonywał, że najgorsze problemy sprzętowe ma już za sobą. Niedzielny mecz w Toruniu pokazał jednak, że kryzys, z jakim się zmaga jest poważniejszy. Peter Kildemand zdobył ostatecznie trzy punkty i bonus, a po meczu przyznawał, że nie może znaleźć porozumienia ze swoimi silnikami.

Nieznana jest jeszcze ostateczna decyzja menedżera, Adama Skórnickiego, ale są duże szanse na to, że do składu na najbliższy mecz w Poznaniu wróci Tobiasz Musielak. Ma on po swojej stronie zdecydowanie więcej argumentów. Pierwszym z nich jest równa forma. - Tobiasz jeździ w tym sezonie naprawdę solidnie i gdybyśmy mieli kierować się jego dyspozycją, to powinien z miejsca wrócić do składu - przekonuje były prezes klubu, Rufin Sokołowski.

Warto mieć także na uwadze, że Musielak dobrze rozumie się w parze ze swoim kolegą z wieku juniorskiego - Piotrem Pawlickim. Obaj wzorowo wypadli chociażby w meczu na własnym torze z MRGARDEN GKM-em, gdy zdobyli łącznie dziewiętnaście punktów. Gorzej - co pokazały zawody w Toruniu - wygląda natomiast współpraca "Pitera" z Kildemandem.

Solidna średnia biegopunktowa "Tofeeka" (1,500) to w dużej mierze zasługa udanych meczów w Lesznie. - Jeżeli Tobiasz podtrzyma tak dobrą jazdę na naszym torze, to na pewno zobaczymy go w kolejnych spotkaniach - zapowiada Adam Skórnicki. Pozostaje jednak pytanie, co z wyjazdami, gdzie Musielak radzi sobie dużo słabiej (średnia bieg: 0,667). Solidniej w tym porównaniu wypada Peter Kildemand.

Musielak kontra Kildemand:

Zawodnik Mecze Ekstraligi Śr. biegopunktowa Dom Wyjazd
Tobiasz Musielak71,5002,0000,667
Peter Kildemand81,3331,1881,471

Nie oznacza to jednak, że Duńczyk lepiej poradziłby sobie na torze w Poznaniu, gdzie nigdy wcześniej nie startował. Przewagę w tym względzie ma Tobiasz Musielak. Golęciński obiekt "Tofeekowi" najwyraźniej służy. Startował tam bowiem w poprzednim sezonie, wygrywając turniej Lotto Poznań Speedway Cup. Musielak zdobył wówczas komplet piętnastu punktów, pokonując m.in. Piotra Świderskiego. Powrotu kapitana do składu domagają się poza tym sami kibice. Podczas niedzielnego meczu na MotoArenie skandowali jego nazwisko z wysokości trybun.

ZOBACZ WIDEO Polonia - Orzeł: groźne upadki Piosickiego i Adamczaka (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Czy Musielak powinien wrócić do składu na mecz w Poznaniu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
sympatyk żu-żla
28.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy co pokaże Tobiasz na Poznańskim torze Powodzenia.  
avatar
P0ZNANIAK
28.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tofik zna nasz tor dobrze i poradzi sobie lepiej niż Kildemand. Wiele razy u nas jeździł, więc Golęcin nie ma dla niego tajemnic. To bez wątpienia mocny punkt w Unii na niedzielny mecz.  
avatar
Pogromca bydła
28.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Dajcie spokój. Musielak to nie zawodnik na EE. Tak jak i Gomólski.  
avatar
Tylko Bally
28.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja bym i tak na wyjazdy brał Kildemanda, bo Musielak by 3 pkt. w Toruniu nie zrobił. W Poznaniu ewentualnie zmiana ze względu na mocno owalny tor, gdzie liczy się tylko start. Kildemand nie ma Czytaj całość
avatar
HDZapora
28.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie tylko Tobiasz za Pająka, ale ja bym dodatkowo wstrząsnął Nickim wstawiając za niego juniora, bo RT w Toruniu z Nikodema to zamało