ROW Rybnik czeka w czwartkowy wieczór nie lada wyzwanie. Wiadomo już bowiem, że beniaminek przystąpi do tego meczu osłabiony, a swoją szansę dostanie Rafał Szombierski. Zdaniem Rafała Dobruckiego, będzie miało tu duży wpływ na wynik spotkania.
- Rybniczanie przystępują do meczu w osłabionym składzie, a nawet bez tego mieliby ciężko. Do składu wskakuje Rafał Szombierski, ale jak widać na przykładzie Artura Mroczki, nie da się z marszu wejść do Ekstraligi. Same treningi to jednak za mało i trudno przypuszczać, by Szombierski zrobił jakiś rewelacyjny wynik - przekonuje Dobrucki.
Zdecydowanie więcej atutów ma przed czwartkowym meczem zespół Betard Sparty. - Uważam, że goście będą zdecydowanymi faworytami do wygranej. Jak pokazują ostatnie wyniki, Sparta złapała wiatr w żagle i jedzie coraz lepiej. Dobrą robotę powinien wykonać w Rybniku Tomek Jędrzejak. Spodziewam się w miarę przyczepnego toru, a na takim ze startu dobrze powinien czuć się Maciej Janowski. Tai Woffinden też wrócił już na właściwe tory. Jeśli chodzi o ROW, to forma zawodników beniaminka jest nadal nieustabilizowana. Grigorij Łaguta miał dobry początek rozgrywek, ale ostatnio miewa wpadki. Przewagą ROW-u może być formacja juniorska, bo w przypadku młodych zawodników atut własnego toru ma zwykle znaczenie. Spodziewam się jednak że młodzieżowcy z Wrocławia, Gała i Dróżdż też zrobią dobry wynik - podsumowuje Dobrucki.
Typ Rafała Dobruckiego: 49:41 dla Betard Sparty Wrocław.
ZOBACZ WIDEO Paulina Guba: Nie mam pojęcia na co mnie stać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}