Trzecia lokata Stali BETAD Leasing Rzeszów w tabeli to efekt wygranych na własnym torze oraz zwycięstw wywiezionych z Bydgoszczy, Opola i Rawicza. Nic dziwnego, że po dobrych występach w Nice PLŻ, w stolicy Podkarpacia ponownie zaczęto mówić o powrocie do PGE Ekstraligi.
Nowi sponsorzy chcą w przyszłości wyniku sportowego, jakim byłby właśnie awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. - Mam nadzieję, że budowa zaplecza sponsorów pomoże nam spełnić marzenia. Jednym z nich jest powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w przyszłości, a potem także walka o medale - powiedział Andrzej Łabudzki.
Prezes Stali BETAD Leasing zaznacza, że drużyna będzie walczyła o finał Nice PLŻ, ale na Ekstraligę w Rzeszowie trzeba będzie jeszcze poczekać. - Do tego, aby zająć pierwsze czy drugie miejsce, droga jest daleka. W sporcie wszystko może się wydarzyć. Nie ukrywam, że będziemy walczyli o finał Nice PLŻ. Na tę chwilę jednak nie jesteśmy gotowi na Ekstraligę, choć nie wiem, co będzie za miesiąc lub dwa - oznajmił prezes klubu na konferencji prasowej.
Sternik Żurawi po raz kolejny podkreślił niebagatelną rolę kibiców w budowaniu marki klubu. - Im wyższa pozycja w lidze, tym więcej pozytywnych opinii i dobrego spojrzenia na rzeszowski żużel oraz ewentualnego sponsora, prezydenta czy marszałka. Jak są wyniki, to kibice przychodzą na stadion i wszystko się nakręca. W której lidze byśmy nie byli, musimy dbać o wyniki. Jeśli bylibyśmy w Ekstralidze i przegralibyśmy wszystkie mecze, to sponsorzy powiedzieliby: "do niczego z taką drużyną". Wynik musi być zawsze. Na tę chwilę, nie jesteśmy gotowi na Ekstraligę, jeśli chodzi o stronę finansową - zakończył Łabudzki.
ZOBACZ WIDEO Michał Probierz: Rzadko się zdarza, żeby Niemcy popełniali takie błędy (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
!!!
.
1/ Rzeszów ante portas !!!
...i strach padł na Gorzów, ZG, Toruń ...
o Grudziądzu czy Rybniku nie wspominam nawet - bo panika łamana przez trwoga - zalewa jak tsun Czytaj całość