Indianerna - Masarna: zacięty bój w Kumli. Kasprzak najlepszy z Polaków

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz

Nie zawiódł pojedynek drużyn, które przed 11. rundą Elitserien zajmowały pozycje w górnej części tabeli. Indianerna Kumla nie bez kłopotów pokonała Masarnę Avesta 47:43. Punkt bonusowy zainkasowali jednak goście.

Pierwsza część meczu była niezwykle wyrównana. Po siódmym biegu goście objęli dwupunktowe prowadzenie 22:20, co było niemalże równoznaczne z obroną punktu bonusowego (w pierwszym meczu padł wynik 56:34 dla Masarny). W drugiej fazie zawodów lepiej prezentowali się już Indianie i to oni ostatecznie zwyciężyli w całym spotkaniu różnicą czterech punktów. Triumf zapewnili sobie przed ostatnim biegiem.

Najskuteczniejsi w zespole miejscowych okazali się Maksim Bogdanow i Fredrik Lindgren, którzy osiągnęli dwucyfrową zdobycz. Grzegorz Zengota zdobył dla gospodarzy 7 punktów w czterech startach, a tylko 1 plus bonus dorzucił dla wicemistrzów Szwecji Mirosław Jabłoński. Szalenie istotne punkty zdobył za to Antonio Lindbaeck, który po słabym początku, w końcówce znacząco wspomógł swój zespół, wygrywając m.in. wyścig czternasty.

Głównie dzięki dobrej postawie Krzysztofa Kasprzaka (14+2) i Przemysława Pawlickiego (9+1), beniaminek z Avesty utrzymywał kontakt z Indianami. Polacy byli słani do boju także jako rezerwy taktyczne i wraz z Kimem Nilssonem zdobyli znaczącą część ogólnego dorobku Masarny. Adrian Miedziński udane występy przeplatał słabymi i ostatecznie zapisał na swoim koncie jedynie 5 "oczek" oraz bonus.

Wyniki:

Masarna Avesta - 43
1. Przemysław Pawlicki - 9+1 (2,3,1,1,1*,1)
2. Robert Lambert - 1 (0,1,0,-)
3. Krzysztof Kasprzak - 14+2 (3,2*,3,2,1*,3)
4. Linus Sundstroem - 4 (0,1,3,-)
5. Adrian Miedziński - 5+1 (1*,2,w,2)
6. Ludvig Lindgren - 1 (1,0,-,0)
7. Kim Nilsson - 9+1 (3,2,1*,1,2)

Indianerna Kumla - 47
1. Antonio Lindbaeck - 6+1 (1,0,2*,3)
2. Fredrik Lindgren - 10 (3,3,1,3,0)
3. Grzegorz Zengota - 7 (2,2,3,0)
4. Mirosław Jabłoński - 1+1 (1*,0,-,-)
5. Niels Kristian Iversen - 9+1 (3,2*,2,0,2)
6. Maksim Bogdanow - 11 (2,0,3,3,3,d)
7. Joel Andersson - 3+1 (0,2*,0,-,1)

Bieg po biegu:
1. (63,5) F. Lindgren, Pawlicki, Lindbaeck, Lambert 4:2
2. (63,6) Nilsson, Bogdanow, L. Lindgren, Anderson 2:4 (6:6)
3. (63,7) Kasprzak, Zengota, Jabłoński, Sundstroem 3:3 (9:9)
4. (63,8) Iversen, Nilsson, Miedziński, Bogdanow 3:3 (12:12)
5. (64,5) F. Lindgren, Andersson, Sundstroem, L. Lindgren 5:1 (17:13)
6. (65,0) Pawlicki, Zengota, Lambert, Jabłoński 2:4 (19:17)
7. (65,5) Sundstroem, Kasprzak, F. Lindgren, Lindbaeck 1:5 (20:22)
8. (64,5) Zengota, Miedziński, Nilsson, Andersson 3:3 (23:25)
9. (65,1) Bogdanow, Iversen, Pawlicki, Lambert 5:1 (28:26)
10. (65,6) Bogdanow, Lindbaeck, Nilsson, Miedziński (w) 5:1 (33:27)
11. (65,6) Bogdanow, Nilsson, Andersson, L. Lindgren 4:2 (37:29)
12. (65,1) Kasprzak, Iversen, Pawlicki, Bogdanow (d) 2:4 (39:33)
13. (65,6) F. Lindgren, Kasprzak, Pawlicki, Zengota 3:3 (42:36)
14. (65,4) Lindbaeck, Miedziński, Kasprzak, Iversen 3:3 (45:39)
15. (65,7) Kasprzak, Iversen, Pawlicki, F. Lindgren 2:4 (47:43)

ZOBACZ WIDEO Polonia – Wanda: świetny bieg Mastersa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (2)
avatar
yes
20.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę, że 14 punktów Kasprzaka jest najlepszym wynikiem w meczu. Jest to więcej od pozostałych Polaków, ależ też na przykład od Lindgrena. 
avatar
sympatyk żu-żla
19.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polacy w tych zawodach pojechali swoje , Jedynie Jabłońskiemu nie wyszło. Może kolejnym razem będzie lepiej,