Grudziądzki młodzieżowiec ma w tym roku pecha do urazów. W maju poobijał się podczas finału eliminacji krajowych Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów, a kilka tygodni później stwierdzono u niego uraz stopy.
- Mateusz nie ma w tym sezonie szczęścia do zdrowia, ale właśnie kończy swoją rehabilitację. Wszystko wskazuje na to, że na dniach zacznie treningi na motocyklu, więc na początku sierpnia powinniśmy zobaczyć go na torze. Dba o swoją kondycję i jeździł już na rowerze, więc wszystko powinno być w porządku - przyznaje trener MRGARDEN GKM-u, Robert Kempiński.
Możliwe, że Mateusza Rujnera zobaczymy jeszcze w tym sezonie PGE Ekstraligi. Na pewno nie wystąpi jednak w niedzielę w meczu z ROW-em Rybnik. - W tych zawodach zobaczymy na pewno duet Mike Trzensiok - Marcin Nowak. Jeśli chodzi o Mateusza, to może pojedzie w którymś z naszych kolejnych spotkań. Zobaczymy jak odnajdzie się na torze po tej przerwie i jak będzie się spisywać w innych zawodach - zaznacza szkoleniowiec.
Mateusz Rujner wystąpił w tym roku w czterech meczach PGE Ekstraligi, uzyskując w nich średnią biegopunktową 1,000. Zaimponował w pierwszym spotkaniu przeciwko tarnowianom, gdy zdobył sześć punktów.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Jurecki: Mamy nad czym pracować (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}