Piotr Żyto: Presja jest wszędzie

Piotr Żyto został niedawno trenerem ZKŻ-u i zamieszkał już w Zielonej Górze. Nowy szkoleniowiec wziął już udział w treningu drużyny na sali.

Żyto zdaje sobie sprawę z tego, że cała Zielona Góra żyje żużlem i jego poczynania będą bacznie obserwowane. - Presja jest wszędzie. Fakt, Zielona jest specyficznym miastem. To tak, jak w "39 i pół": Falubaz to magia. I tyle. Wiem na co się zdecydowałem. Będzie ciężko, bo apetyty wzrosły po brązowym medalu. Mówiłem już, że przed nami sezon wyrównanych zespołów. Można walczyć o pudło, a przy odrobinie nieszczęścia mieć baraże. Trzeba walczyć o każdy punkt. To jest najważniejsze - powiedział Żyto na łamach Gazety Lubuskiej.

W niedzielę rozpocznie się marzec, a więc miesiąc, w którym żużlowcy wznawiają treningi po przerwie zimowej. Jeśli ZKŻ-owi nie uda się wyjechać na swój tor (prognozy przewidują ocieplenie na początku marca), Żyto przewiduje kilkudniowy wyjazd na południe Europy.

Źródło artykułu: