Falubaz z pomysłem składu na 2017 rok. Możliwe tylko drobne korekty

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra w bieżącym sezonie na pewno powalczy o medale. W Winnym Grodzie mają już także pomysł na drużynę na przyszłoroczne rozgrywki.

Zielonogórzanie przed obecnym sezonem dokonali kilku zmian w składzie. Z drużyną pożegnali się Andreas Jonsson, Grzegorz Walasek i Krzysztof Jabłoński, a w ich miejsce przedstawiciele klubu sprowadzili Jasona Doyle'a, Andrieja Karpowa i Kenniego Larsena. Oprócz Duńczyka, który doznał pozasportowego wypadku, polityka transferowa okazała się strzałem w dziesiątkę. Australijczyk i Ukrainiec są bardzo ważnymi ogniwami Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra, który po słabszym okresie, w bieżących rozgrywkach znowu pojedzie o medale w fazie play-off.

- Jestem dumny z naszych zawodników, oni odwzajemniają się tym samym, gdy mówią o klubie. Zespół mamy prawie kompletny, dlatego nie przewidujemy wielkich roszad w sezonie 2017, raczej mogą być to drobne korekty w składzie. Zależy mi na stworzeniu długoterminowych relacji z zawodnikami i dbaniu o atmosferę. Teraz skupiamy się na play-offach i zbliżającej się walce o medale - powiedział w rozmowie z Falubaz.com Zdzisław Tymczyszyn.

Zielonogórzanie wyszli także na prostą po zawirowaniach finansowych. Teraz w klubie panuje bardzo dobra atmosfera, o co dba między innymi prezes. Tymczyszyn funkcję tę pełni dopiero od tego sezonu. Biznesmen aktywnie uczestniczy w życiu drużyny, biorąc na przykład udział w meczach wyjazdowych. Ciekawostką jest fakt, że na spotkanie w Lesznie, włodarz ekipy z Winnego Grodu pojechał rowerem.

- Jestem zaangażowany, bo interesuje mnie, jak nasi żużlowcy funkcjonują na treningach, wyjazdach. To wspaniali ludzie, różnorodni. Oczywiście, czego innego wymagają moje dyskusje z Piotrem Protasiewiczem, a inaczej rozmawiam z Krystianem Pieszczkiem czy z Sebastianem Niedźwiedziem. Wszystkie te relacje są dla mnie bardzo ważne i ciekawe. Dzielę się z nimi doświadczeniem, które posiadam z biznesu. Doradzam im, choć nie jak założyć zębatkę czy wyregulować gaźnik, bo to nie jest moja domena. Ale znam się na budowaniu relacji między ludźmi. Razem z drużyną dbamy o kontakty z kibicami, ze sponsorami oraz wewnątrz klubu i to z sukcesem, co ma pewnie wpływ na wynik sportowy - dodał Tymczyszyn.

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": fawele - ciemna karta Brazylii (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: