Stal - Polonia: gospodarze spokojni o trzy "oczka", dla gości każdy punkt na wagę złota

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak

W ramach 15. kolejki zmagań Nice Polskiej Ligi Żużlowej Stal BETAD Leasing Rzeszów zmierzy się na własnym owalu z bydgoską Polonią. Dla gości to kolejny krok w batalii o pozostanie na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej.

Gospodarze niedzielnego spotkania po czternastu kolejkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej zajmują piąte miejsce w tabeli. Rzeszowianie na swoim koncie do tej pory zapisali 18 punktów, podobnie jak Polonia Piła. W o wiele gorszej sytuacji są obecnie bydgoszczanie. Polonia zajmuje dopiero dziewiątą pozycję. Ekipa Jacka Golloba do tej pory zgromadziła zaledwie dziewięć "oczek". O losach klubu znad Brdy decydować będą także poczynania KSM-u Krosno, mającego tę samą liczbę punktów.

Podczas pierwszego tegorocznego spotkania obu ekip, rzeszowska Stal zwyciężyła w Bydgoszczy 47:43. Biorąc pod uwagę fakt, że w tym sezonie nikomu jeszcze nie udało się wygrać przy Hetmańskiej 69, kwestia nie tylko triumfu, ale i punktu bonusowego wydaje się być przesądzona.

Choć rzeszowianie nie oddali w tym roku jeszcze nikomu zwycięstwa na swoim torze, zawodnik z najlepszą średnią w zespole jest poza pierwszą dziesiątką w statystykach. Mowa o Dawidzie Lamparcie, na którego miejscowa publiczność liczy najbardziej. Po przegranym pojedynku w Krakowie w awizowanym składzie niedzielnych gospodarzy zabrakło Nicolasa Covattiego. W jego miejsce awizowany został Scott Nicholls. Słabszy występ zanotowali ostatnio Maciej Kuciapa i Nicklas Porsing. Będą mieli zatem dobrą okazję, by zapomnieć o goryczy porażki w Grodzie Kraka.

Choć Polonia Bydgoszcz w Rzeszowie wydaje się być na straconej pozycji, na Hetmańską przyjedzie uskrzydlona ostatnią wygraną z pilską Polonią. Szkoleniowiec Gollob w składzie dokonał jednak zmian. Sympatycy bydgoskiej ekipy nie zobaczą świeżo upieczonego debiutanta Kaia Huckenbecka, nie wystąpi również Mikołaj Curyło. Do składu wróci Wiktor Kułakow. Na stare śmieci wróci Łukasz Sówka. Zawodnik ten znakomicie zna tor przy Hetmańskiej, bowiem startował w barwach Stali jeszcze jako młodzieżowiec.

Bilans spotkań obu ekip w Rzeszowie zdecydowanie przemawia za gospodarzami. Miejscowi nie tylko w tym sezonie jeszcze nie pozwolili sobie na porażkę u siebie, ale chcą także zapomnieć o ostatniej wpadce w Krakowie. Goście chcąc pozostać w Nice Polskiej Lidze Żużlowej muszą walczyć o każdy punkt, bacznie obserwując poczynania teamu z Krosna, który obecnie jest ich największym rywalem.

Po raz ostatni obie drużyny na torze w Rzeszowie zmierzyły się 3 sierpnia 2014 roku. Wówczas miejscowi zwyciężyli 57:33. Liderem gospodarzy okazał się wtedy Maciej Kuciapa (13+1). Dwucyfrowe rezultaty osiągnęli wtedy także: Peter Ljung, Nicolai Klindt i Scott Nicholls. Najskuteczniejszym jeźdźcem gości był Hans Andersen (9+1).

Awizowane składy:

Stal BETAD Leasing Rzeszów:
9. Karol Baran
10. Nicklas Porsing
11. Maciej Kuciapa
12. Scott Nicholls
13. Dawid Lampart
15. Patryk Wojdyło

Polonia Bydgoszcz:
1. Andriej Kudriaszow
2. Wiktor Kułakow
3. Damian Adamczak
4. Łukasz Sówka
5. Marcin Jędrzejewski
6. Oskar Ajtner-Gollob

Początek: godz. 17:00
Sędzia: Grzegorz Sokołowski
Komisarz toru: Włodzimierz Kowalski

Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl):
Temperatura: 33 °C
Wiatr: 7 km/h
Deszcz: 0.8 mm

Zamów relację z meczu Stal BETAD Leasing Rzeszów - Polonia Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: Musimy zachować koncentrację na rewanż

Komentarze (4)
avatar
bodzio 1
20.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oni mogą wygrać ale na fujarce Pamelo żegnaj albo Władkowi przemineło z wiatrem 
avatar
yes
20.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"...dla gości każdy punkt na wagę złota" - jednak nie 
avatar
Szczepan Wołowiec
20.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktoś może mi powiedzieć,dlaczego Kai nie jedzie? 
avatar
Rysio-z-Klanu
20.08.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Polonia jedzie ten mecz spokojnie odjechać,bo na żadne punkty raczej nie ma szans.
Niemiec szybciej pojedzie w Krakowie,gdzie można pokusić się o obronę bonusa.