Długo trwały negocjacje pomiędzy Stalą Rzeszów a potencjalnymi sponsorami żużlowej drużyny. Ostatecznie klub pozyskał dwie uznane na Podkarpaciu marki. Mowa o przedsiębiorstwie leasingowym Betad Leasing, a także współpracującym z nim Podkarpackim Banku Spółdzielczym. Oba podmioty uregulowały wszystkie zobowiązania klubu z sezonu 2015, dzięki czemu żużlowa Stal znowu stanęła na nogi.
Hubert Bańbor, prezes Betad Leasing z żużlem związany jest już od kilku sezonów. Jego firma przez lata była strategicznym sponsorem Dawida Lamparta, a na wiosnę postanowiła także wesprzeć Stal Rzeszów jako sponsor tytularny. "Żurawie" znajdują się w czołówce tabeli Nice PLŻ, ale o powrocie do Ekstraligi nad Wisłokiem raczej nie myślą. - Betad Leasing jest przy żużlu już parę ładnych lat. Teraz jesteśmy na troszkę innej pozycji. Drużyna jeździ i walczy. Zależy nam, aby spisywała się jak najlepiej, bo to będzie pozytywny oddźwięk i dla klubu i dla naszej firmy. Ale cudów nie oczekujemy - przyznaje Bańbor.
Współpraca pomiędzy klubem a Betad Leasing przewidziana jest do końca sezonu. Nie wiadomo, czy będzie kontynuowana w obecnym charakterze. Być może firma nie będzie już sponsorem tytularnym, tylko jednym ze zwykłych sponsorów. - Mam nadzieję, że cały czas będziemy pracowali z klubem i drużyną. Na pewno będziemy ją wspierać, ale nie zarzekamy się w jakim stopniu i czy dalej będzie to sponsor tytularny. Pod koniec roku będziemy układać plany na kolejny sezon - dodaje Hubert Bańbor.
Betad Leasing dalszym ciągu zamierza jednak inwestować w Dawida Lamparta, lidera rzeszowskiej drużyny. Wiele wskazuje więc na to, że dalsza współpraca ze Stalą Rzeszów może być uzależniona od przynależności klubowej Lamparta w następnych sezonach. - Nadal będziemy wspierać Dawida Lamparta i postaramy się dokooptować do tego Wiktora i stworzyć team Lampartów. Jestem cały czas zadowolony z Dawida, z jego zaangażowania i wyników. Mam nadzieję, że będzie tylko coraz lepiej - mówi główny sponsor Stali Rzeszów.
Wykluczone jest natomiast to, że Bańbor, podobnie jak Marta Półtorak w latach 2004-2013, połączy funkcje głównego sponsora i prezesa kluba. Tym w dalszym ciągu pozostanie Andrzej Łabudzki, który szefuje rzeszowskim żużlem już trzeci rok. - Nie jest to możliwe. Mam swoją firmę i swoją pracę. Pewnych rzeczy nie da się połączyć - kończy właściciel Betad Leasing.
ZOBACZ WIDEO Koszulka Ronaldo i wielkie trofea. Zobacz muzeum reprezentacji Brazylii! (źródło TVP)
{"id":"","title":""}