Rafał Karczmarz realizuje swój plan. Za rok chce punktować dla Stali Gorzów

Rafał Karczmarz zaliczył kolejny dobry występ w Stali BETAD Leasing Rzeszów. - Będę bardzo dobrze wspominać jazdę w Stali Rzeszów - mówi zawodnik, którego celem są występy w Stali Gorzów.

W 15. kolejce Nice Polskiej Ligi Żużlowej, Stal BETAD Leasing Rzeszów pokonała Polonię Bydgoszcz 60:30. W ekipie ze stolicy Podkarpacia po raz kolejny jako "gość" dobrze spisał się Rafał Karczmarz. 17-latek pomógł w wygranej swojemu zespołowi, zapisując na swoim koncie 7 "oczek".

Młody zawodnik pozytywnie ocenia swój występ przy Hetmańskiej. - Mogę go zaliczyć do udanych. Szkoda mi tylko pierwszego wyścigu, bo wybraliśmy na niego złe ustawienia. W niedzielę na torze było twardziej niż we wcześniejszych spotkaniach i to nie zagrało mi w pierwszym biegu. Potem jednak doszliśmy do ładu z mechanikami i wszystko toczyło się już po naszej myśli - mówi młodzieżowiec.

Tor w Rzeszowie w tym sezonie jest bardzo zmienny. Rafał Karczmarz jest świadomy tego, że ma jeszcze rezerwy, jeśli chodzi o jazdę na twardszych nawierzchniach. - Nie miałem okazji w piątek jeździć na treningu, więc nie wiem jak było. Koledzy mówili, że tor podczas meczu był podobny do tego z piątku. Na twardszych torach idzie mi gorzej, a lepiej dla mnie, kiedy nawierzchnia jest luźniejsza. W późniejszej fazie meczu z Polonią Bydgoszcz na tor zostało wylane trochę wody, więc zaczął się on zmieniać. Stąd taki wynik - twierdzi Karczmarz.

Wychowanek Stali Gorzów dzięki instytucji "gościa" ma okazję do ligowego ścigania w zespole znad Wisłoka. Wielokrotnie przyznawał on, iż dzięki temu czyni duże postępy. Świadczą o tym przede wszystkim wyniki. Za rok Karczmarz chce być podstawowym juniorem gorzowian. - To jest dla mnie ostatni sezon w Rzeszowie, dlatego że mam nadzieję być podstawowym juniorem w Gorzowie. Mimo tego będę bardzo dobrze wspominać jazdę w Stali Rzeszów - kończy zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Fatalne warunki treningowe Anity Włodarczyk (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: