ROW Rybnik zatrzyma lidera? Łaguta bliski nowego kontraktu

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta

Grigorij Łaguta był w bieżącym sezonie niekwestionowanym liderem ROW-u Rybnik. Czy Rosjanin pozostanie na Śląsku na dłużej?

Beniaminek PGE Ekstraligi zrealizował postawiony na ten sezon cel, jakim było bezpieczne utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywek w Polsce. Duży wpływ w osiągnięciu tego sukcesu miał Grigorij Łaguta. Rosjanin wystąpił w 13 spotkaniach ROW-u Rybnik, w których wykręcił średnią biegową na poziomie 2,214. Z takim rezultatem "Grisza" zajmuje obecnie 4. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych żużlowców PGE Ekstraligi.

Czy Łaguta po udanym sezonie w barwach rybnickiego klubu pozostanie na Śląsku na dłużej? - Jeśli chodzi, o mój klub, to sprawy z nim związane są jak najbardziej w porządku. Jestem już w miarę dogadany co do startów w następnym sezonie. Musimy jednak usiąść i jeszcze trochę porozmawiać, ale myślę, że będzie wszystko dobrze. Myślę, że dogadam się z prezesem - zdradził 32-latek w rozmowie ze speedwayekstraliga.pl.

Łaguta bardzo udanie spisał się w niedzielnych zawodach IMME w Gdańsku, gdzie w biegu finałowym zajął drugie miejsce, ulegając jedynie Krystianowi Pieszczkowi. - Zabrakło czwartego pola. Gdybym w finale mógł z niego startować, byłoby łatwiej wystrzelić ze startu. Także losy biegu finałowego mogły potoczyć się inaczej, gdyby nie upadek Milika i Krystiana. Wówczas kto wie, czy nie wywalczyłbym tytułu. W powtórce było już zupełnie inaczej. Pierwsze pole, z którego startowałem, przeschło i pojawiły się kamienie. Co prawda dobrze wyjechałem spod taśmy, ale na czwartym polu ze względu na cień który je przykrywał, panowały lepsze warunki by wysunąć się na prowadzenie. Później ciężko było nawiązać walkę na dystansie - skomentował swój występ Rosjanin.

ZOBACZ WIDEO Orzeł - Włókniarz: drugie zwycięstwo Hansa Andersena (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: