Prezes Włókniarza wskazał następcę Huberta Łęgowika

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Michał Gruchalski
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Michał Gruchalski

Lider juniorskiej formacji Eko-Dir Włókniarza Częstochowa oraz najskuteczniejszy młodzieżowiec Nice PLŻ, Hubert Łęgowik, po tym sezonie wkroczy w grono seniorów. Prezes Włókniarza, Michał Świącik, oznajmił, że jego miejsce zajmie Michał Gruchalski.

To właśnie 18-letni wychowanek częstochowskiego klubu ma w przyszłym sezonie stanowić juniorską parę Lwów wespół z Oskarem Polisem. Michał Świącik stanowczo zaznaczył, że nie zamierza nigdzie pozwolić odejść Michałowi Gruchalskiemu. Według informacji Gazety Wyborczej, Gruchalski miał już otrzymać propozycję startów z klubu z Ostrowa Wielkopolskiego, który planuje wrócić do ligowych zmagań w roku 2017.

- Nie ma takiej możliwości, żebyśmy oddali Michała, to jakaś fantastyka. Nie po to kształcimy juniorów, by dawać ich gdziekolwiek, czy to ekstraliga, pierwsza czy nawet ewentualna druga liga. Michał w przyszłym roku będzie jeździł u nas, natomiast pozostałym naszym wychowankom wciąż będziemy podnosili poprzeczkę - powiedział prezes Eko-Dir Włókniarza Częstochowa częstochowskiemu oddziałowi "GW".

- Michał jest już na bardzo wysokim poziomie, co mnie bardzo cieszy. W tym sezonie z powodzeniem jeździł w wielu zawodach młodzieżowych, jestem więc pewien, że w przyszłym roku da sobie radę. Bo to on wskoczy do pierwszego składu za Huberta Łęgowika - dodał Michał Świącik.

Częstochowscy kibice również dostrzegają spory potencjał, jaki drzemie w Michale Gruchalskim. Wielu z nich nie potrafi zrozumieć, dlaczego nie otrzymał on swojej szansy startu w meczu ligowym w tym sezonie przeciwko niżej notowanym rywalom, jak choćby w Opolu, czy Rawiczu.

ZOBACZ WIDEO: Stal - Wybrzeże: upadek rzeszowskich zawodników (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Sam zainteresowany w rozmowie z naszym serwisem już w lipcu wyznał, że nie może się doczekać debiutu. - Chciałbym bardzo pojechać w lidze w barwach Włókniarza. Mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie otrzymam swoją szansę. Myślę, że już teraz pokazuję włodarzom, że stać mnie na wiele i mogę jeszcze więcej - mówił Gruchalski.

Ostatnia okazja do tego, by pojechał on w lidze w tym roku w niedzielę. Wówczas Eko-Dir Włókniarz Częstochowa podejmie Polonię Piła. Dotychczas w swojej karierze "Misiek", jak pieszczotliwie nazywają go w Częstochowie, wystąpił w dwóch meczach KSM-u Krosno, do którego trafił pod koniec zeszłego sezonu na zasadzie wypożyczenia. W siedmiu biegach zdobył z bonusami 5 punktów, co dało mu średnią biegową 0,714.

Źródło artykułu: