Piotr Baron zabrał głos po rezygnacji. "Moja misja w klubie dobiegła końca"

W środę Piotr Baron złożył rezygnację z pełnienia funkcji menadżera drużyny Betard Sparty Wrocław. - Dziękuję za życzliwość, którą z Waszej strony zawsze czułem - przekazał w kierunku kibiców.

Poniżej prezentujemy pełną treść wpisu, jaki Piotr Baron umieścił na swoim koncie na Facebooku. 

Kochani Kibice Betard Sparty!
Przeżyliśmy wspólnie sześć ostatnich lat, pięknych lat. No, prawie sześć, bo moja misja w klubie właśnie dobiegła końca. Świetnie wiecie, że najpiękniejszy czas swojej zawodniczej kariery spędziłem właśnie we Wrocławiu. I wierzcie mi, że równie miło będę wspominał okres, w którym miałem przyjemność prowadzić nasz zespół. Kapitalne chwile, kapitalne wspomnienia, być może na bardziej zapadające w pamięć już sobie nigdy nie zapracuję… Chociaż pracą nigdy się nie brzydziłem i myślę, że tak pozostanie. Z chłopakami z drużyny pewnie wielokrotnie będę miał jeszcze okazję rozmawiać, natomiast w tym miejscu chciałbym podziękować Wam, Kibicom. Za to, że byliście zawsze z nami i ze mną. Że byliście dumni po zwycięstwach i wierni po porażkach. Że razem tworzyliśmy zgraną ekipę.
Dziękuję za życzliwość, którą z Waszej strony zawsze czułem. Za dobro, które od Was otrzymywałem. Mam nadzieję - do zobaczenia na stadionach, bo przecież żużel od zawsze noszę w serduchu. Was, i Klub, również!
Raz jeszcze dzięki, Piotrek Baron

Piotr Baron był menadżerem Betard Sparty Wrocław od 2011 roku. Największym sukcesem 42-latka jako szefa sztabu szkoleniowego było zdobycie przed rokiem srebrnego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski.

Do końca sezonu 2016 obowiązki Piotra Barona przejmie kierownik drużyny, Krzysztof Gałandziuk. W najbliższą niedzielę Betard Spartę czeka rewanżowe spotkanie w Gorzowie.

ZOBACZ WIDEO: Stal - Wybrzeże: upadek Sundstroema, wykluczenie Nichollsa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: