Wybrzeże szuka ambitnego trenera. "Nie chodzi nam o to, by kupić najlepszych zawodników i wygrać"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Prezes gdańskiego Wybrzeża, Tadeusz Zdunek
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Prezes gdańskiego Wybrzeża, Tadeusz Zdunek
zdjęcie autora artykułu

Tadeusz Zdunek liczył na to, że Grzegorza Dzikowskiego zastąpi Piotr Baron lub Rafał Dobrucki. Rozmowy z tymi szkoleniowcami nie zakończyły się pozytywnie. Obecnie Wybrzeże wciąż szuka trenera.

Dla gdańszczan poszukiwania nowego trenera nie są łatwe. - Wszystko tutaj zależy od tego jakiego trenera się szuka. Są na rynku szkoleniowcy, ale ja chciałem znaleźć kogoś młodego pokolenia. Mam swoją wizję jak powinien wyglądać system treningów i chcę znaleźć trenera, który to będzie podzielał. Podjęliśmy pewne rozmowy i chcemy, by w Gdańsku wyglądało to bardzo profesjonalnie - powiedział Tadeusz Zdunek.

Na czym polegają preferencje Wybrzeża? - Chcemy oferować konkretną współpracę. Zależy nam na stworzeniu drużyny z prawdziwego zdarzenia. Można wygrywać kładąc kasę na stół i kupując najlepszych, doświadczonych zawodników, ale chyba nie o to chodzi. To nie przynosi takiej satysfakcji, jak zbudowanie młodego zespołu, czy szkolenie juniorów. Na tym zależy nam i naszym sponsorom - ocenił Zdunek.

Kiedy można się spodziewać nowego trenera? - Chcemy rozmowy zakończyć jak najszybciej, by normalnie zacząć treningi zimowe. Podczas zajęć przygotowawczych chcemy mieć w Gdańsku cały zespół, by przygotował się odpowiednio do sezonu. Wyścigi to pięć razy po minucie, bardziej męcząca jest logistyka, bo trudno jest być w tygodniu w trzech, czy czterech różnych miejscach. Trzeba być dobrze przygotowanym fizycznie, by wytrzymać trudy sezonu - wyjaśnił prezes gdańskiego klubu.

Wkrótce Wybrzeże rozpocznie też konkretne rozmowy dotyczące składu. - Zaczynamy powoli sondować rynek. Chcemy na początek rozmawiać z zawodnikami, z którymi współpracowaliśmy w minionym sezonie. Nie chcę jednak jeszcze deklarować ilu z nich zostanie w drużynie - zakończył Zdunek.

ZOBACZ WIDEO: Jarosław Hampel: Trudno to nawet nazwać sezonem

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
bezan
10.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
panowie coraz mniej czasu  
asia25
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Super trener i super szkoleniowiec młodych zawodników to Jan Grabowski.Zawsze spod jego ręki wychodzili super zawodnicy.Tylko pytanie czy chciałby podjąć się tego wyzwania w Gdańsku?  
avatar
zulew
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Pana Zdunka na Dobruckiego po prostu nie stać! Dzikowski rzekomo był za bardzo rutynowany. Ma być młody, co o pensję nie pyta. Wygląda to na pierwszy rzut oka dosyć amatorsko, ale zobaczymy.  
avatar
yes
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekaw jestem czy znajdą usatysfakcjonowanego zbudowaniem młodego zespołu, czy szkoleniem juniorów - "Na tym zależy nam i naszym sponsorom - ocenił Zdunek".  
avatar
zbych
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Na rynku trenerów ubywa a o młodego będzie trudno też nie rozumiem dlaczego Grzegorz musiał odejść zawalili żużlowcy i sprzęt.Pytam się kim miał Grzegorz jechać ten się obraził K.J ten nie miał Czytaj całość