Adam pozostaje na oddziale intensywnego nadzoru w szpitalu Addenbrooke’s w Cambridge. Jego stan wciąż jest ciężki, ale operujący go chirurdzy wyrazili zadowolenie z poprawy na tym etapie. Podkreślają jednak, iż przed młodym żużlowcem wciąż długa droga, a polepszenie jego stanu zdrowia może postępować bardzo powoli.
Jak zapewnia strona Coventry Bees, Roynon otoczony jest najlepszą opieką, zaś w szpitalu przebywają przy nim jego rodzice.