Mecze w Poznaniu tylko w soboty. Krosno wybiera niedzielę

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Stadion POSiR Golęcin w Poznaniu
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Stadion POSiR Golęcin w Poznaniu

Mecze rozgrywek Polskiej 2. Ligi Żużlowej mogą być rozgrywane w sobotę i w niedzielę. Działacze PSŻ Poznań zapowiedzieli już, że będą jeździć na własnym torze jedynie w szósty dzień tygodnia.

W tym tygodniu odbyło się spotkanie klubów mających startować w Polskiej 2. Lidze Żużlowej z Główną Komisją Sportu Żużlowego. Tematem rozmów był regulamin przyszłorocznych rozgrywek. Ustalono między innymi, że kluby będą miały dowolność, czy rozgrywać swe mecze w soboty, czy też w niedzielę.

- Nas taka decyzja bardzo cieszy. Kluby mają czas do końca grudnia, by ostatecznie się określić, w którym dniu tygodnia chcą rozgrywać mecze u siebie. Już teraz możemy potwierdzić, że w przypadku Poznania będzie to sobota. Kilka innych klubów też ma zamiar wybrać ten dzień - mówi prezes PSŻ-u Poznań, Arkadiusz Ładziński.

Wszystko wskazuje więc na to, że emocje w Polskiej 2. Lidze Żużlowej będą rozłożone na dwa dni. Część klubów zaznacza bowiem, że będzie jeździć u siebie w niedzielę. - Chodzi tu między innymi o KSM Krosno. Za niedzielnym terminem są też raczej opolanie czy lublinianie. Mogę jednak powiedzieć, że Wielkopolska wybiera soboty. Spotkania w Poznaniu, Gnieźnie czy Ostrowie będą raczej tego dnia tygodnia - zapowiada Arkadiusz Ładziński.

Działacze PSŻ-u Poznań byli zwolennikami tego, by składy drużyn w PLŻ 2. były sześcioosobowe. Większość klubów była jednak przeciwna tej propozycji. - Jechaliśmy do Warszawy, chcąc głosować za składami, które liczyłyby sześciu żużlowców. Okazało się jednak, że większość klubów woli zostać przy starym systemie z siedmioma zawodnikami. Zaakceptowaliśmy ten wybór i też głosowaliśmy za takim rozwiązaniem. Nierozstrzygniętą kwestią pozostaje natomiast liczba zawodników obcokrajowych. W grę wchodzą dwa warianty - z trzema zawodnikami zagranicznymi i dwójką żużlowców z obcym paszportem. Wiele klubów jest za tym, by mieć w składzie dwóch obcokrajowców. Z drugiej strony, posiadanie trzeciego mogłoby być zabezpieczeniem na wypadek kontuzji. Zobaczymy, jak ta sprawa się rozstrzygnie - zaznacza Ładziński.

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Trochę szkoda mi Wojciechowskiego... (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (23)
avatar
RECON_1
1.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sobotni termin moze nie byc taki zly, w niedziele ludzie moga sie wybrac do osciennych miast na elige co jak podejrzewam i teraz mialo miejsce wiec budzet klubu nie powinien na tym ucierpiec. 
avatar
Remik Banaszkiewicz
31.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciesze się że żużel wraca do Poznania ale żużel w sobotę to według mnie słaby pomysł. 
pivpav
30.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma czegoś takiego jak "działacze PSŻ". Jest Ładziński, który zraża do siebie i klubu każdego kogo się da, co chwilę w wywiadach powtarzając te same ckliwe pierdoły w tonie: dajcie mi kasę, Czytaj całość
avatar
darek pe
30.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
P0ZNANIAK
29.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Panie prezesie, czyli jednak sobota. Optymalnym rozwiązaniem byłoby wg mnie niedzielne wczesne popołudnie (tak żeby można spokojnie zdążyć po meczu na eligę w tv), ale cóż, pożyjemy i zobaczymy Czytaj całość