Żużlowcy Fogo Unii w ciężkim szoku po decyzji z Pedersenem. Prezes ich uspokaja

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Pedersen, Rusiecki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Pedersen, Rusiecki

Informacja o pozostaniu Nickiego Pedersena w Lesznie mocno zaskoczyła pozostałych zawodników Fogo Unii. Nikt im wcześniej nie powiedział, że będzie ich sześciu, a tym szóstym będzie Nicki. Prezes klubu uspokaja jednak żużlowców.

Gdy zawodnicy, którzy wcześniej podpisali kontrakty z Fogo Unią Leszno dowiedzieli się, że Nicki Pedersen zostaje w klubie to zwyczajnie byli tym zaskoczeni. Żaden z nich, przy zawieraniu umowy, nie usłyszał, że będzie ich sześciu, a tym szóstym zostanie trzykrotny mistrz świata. Raczej podpisywali mając przekonanie, że Pedersena z nimi nie będzie. Stało się jednak inaczej, stąd szok i pełna konsternacja. Jak udało się nam dowiedzieć, Peter Kildemand próbował nawet dzwonić do klubu tylko po to, żeby się dowiedzieć, jak teraz zostaną poukładane wszystkie klocki. Nikt oficjalnie nie chce niczego powiedzieć, ale niepokój jest.

Prezes leszczyńskiego klubu Piotr Rusiecki przekonuje nas, że nie będzie żadnych kłopotów, a zawodnicy nie muszą się przejmować tym, że dołączył do nich mocny, szósty senior. - Zakontraktowani wcześniej żużlowcy nie powinni się martwić niczym na zapas - mówi nam Rusiecki. - Mogę zapewnić, że będzie dobrze, że wszystko zostanie poukładane jak należy. Naprawdę nikt, poza naszymi rywalami, nie powinien się przejmować tym, że mamy szóstkę mocnych seniorów - przekonuje działacz.

Jeśli sześciu seniorów będzie wiosną zdrowych to problem może być, bo jednak nikt nie lubi siedzieć na ławie. Z drugiej strony żużel jest tak urazowym sportem, że nie można wykluczyć, iż kłopotliwa sytuacja rozwiąże się sama. Nikomu oczywiście nie życzymy kontuzji, ale przecież już teraz nie wiadomo czy na początek sezonu będzie gotowy Kildemand, który po rekonstrukcji więzadła krzyżowego będzie się leczył i rehabilitował nawet do 5 miesięcy. Trudno też wyrokować co zdarzy się później.

ZOBACZ WIDEO Stanisław Chomski: Zmarzlik ma zadatki na mistrza świata, ale...

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: