Stal Rzeszów wydała oświadczenie ws. Karola Barana. "Zostaliśmy niesportowo potraktowani"

WP SportoweFakty / Marcin Inglot
WP SportoweFakty / Marcin Inglot

W poniedziałek doszło do mocnych zawirowań w sprawie przynależności klubowej Karola Barana. Ostatecznie opuścił on zespół, choć ten chwilę wcześniej poinformował o przedłużeniu kontraktu. Stal wydała już oświadczenie w tej sprawie.

Karol Baran w sezonie 2017 będzie reprezentował barwy Eko-Dir Włókniarza Częstochowa. Rzeszowianin nie doszedł do porozumienia ze swoim macierzystym zespołem i po dwóch latach nad Wisłokiem - ponownie zmienia barwy klubowe. Sytuacja była tym bardziej zaskakująca, że klub około godziny 19:00 zdołał już poinformować, że Baran przedłużył kontrakt ze Stalą, co okazało się nieprawdą.

Klub wydał oświadczenie w tej sprawie, pod którym podpisał się Andrzej Łabudzki. Poniżej jego pełna treść.

Szanowni Państwo, drodzy kibice. Speedway Stal Rzeszów S.A. pragnie przeprosić za zaistniałą wczoraj sytuację związaną z dezinformacją na temat podpisania kontraktu z naszym wychowankiem Karolem Baranem.

Na wstępie chcemy zaznaczyć, iż podpisanie kontraktów z wychowankami naszej drużyny (Karolem Barnem oraz Dawidem Lampartem) było od momentu zakończenia się rozgrywek ligowych priorytetem dla Zarządu naszej spółki.

 Będąc w stałym kontakcie z Karolem Baranem, przeszło miesiąc temu uzgodniliśmy szczegóły jego występów w naszym zespole. Ostatnim warunkiem Karola było oparcie składu o wychowanków naszej drużyny, w szczególności Dawida Lamparta. Z naszej strony warunek ten został spełniony, w naszej drużynie występować będą: Dawid Lampart, Wiktor Lampart, Mateusz Rząsa oraz Patryk Wojdyło. Niestety w ostatnim dniu podpisywania kontraktów (tj. 14 listopada) po godzinie 22.00 Karol Baran poinformował nas o podpisaniu umowy we Włókniarzu Częstochowa - drużynie występującej w Polskiej Ekstralidze Żużlowej - Najlepszej Żużlowej Lidze Świata.

Uważamy, że jako macierzysty klub zostaliśmy potraktowani niesportowo przez naszego wychowanka. Tym bardziej, że przed sezonem 2015 wyciągnęliśmy pomocną dłoń i daliśmy Karolowi szansę jazdy w naszym zespole, którą zresztą wspaniale wykorzystał, potwierdzając tym samym swój ogromny talent. Przez okres dwóch lat współpraca z Karolem Baranem układała się niemal wzorowo. Pomijając oczywiste kwestie sportowe, zawsze mogliśmy liczyć na jego udział w organizowanych przez nas wydarzeniach pośrednio związanych z żużlem i akcjach charytatywnych. Ze swojej strony również staraliśmy się dołożyć wszelkich starań aby pomóc Karolowi, chociażby niejednokrotnie zapewniając transport na mecze wyjazdowe. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że Karol został oszukany przez poprzedniego pracodawcę i chcieliśmy mu pomóc w wyjściu z tej złej sytuacji.

Zarząd i pracownicy Speedway Stal Rzeszów S.A. życzą Karolowi Baranowi samych sukcesów w nowym klubie, Karol zawsze będzie przez nas mile widziany na Stadionie przy ulicy Hetmańskiej 69. Mamy nadzieję, że nasze drogi jeszcze kiedyś się zejdą.
Ze sportowym pozdrowieniem
Andrzej Łabudzki
Prezes Speedway Stal Rzeszów S.A.

Źródło: stal.rzeszow.pl

ZOBACZ WIDEO Druzgocąca ocena Bartosza Kapustki. "Dramatyczna dyspozycja"

Komentarze (96)
avatar
wesly
16.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli mogę wtracic swoje trzy grosze w tej dyskusji to uważam że błędem było wypuszczenie Legowika który mógł spokojnie zawalczyć z Ulamkiem o skład,chłopak ma starta a i na trasie trzyma gaz, Czytaj całość
avatar
ADASOS2
16.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale głupie tłumaczenie się.
Podpisał K. Baran w Rzeszowie ? NIE.
Podaliście info,ze podpiszał ? TAK. 
Tak więc widać kto kręcił , panie prezesie od 7 boleści. 
avatar
RECON_1
16.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase i tyle,nie dogadali sie finansowo to poszedl za lepsza grzac lawe.P.S. poprawcie jego nazwisko w oswiadczeniu macie "mala" literowke. 
avatar
andrew-70
16.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Od wielu lat jestem kibicem Stali ale takiego dziadostwa jak teraz to jeszcze nigdy nie było...normalnie tragedia... Co wy działacze robicie ? Jak można nie dogadać się ze swoimi wychowankami ? Czytaj całość
avatar
Stalowy
16.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W ogóle Rzeszów to jakaś menażeria. Baran, Wilk, Lampart, Kret, Śledź, Miesiąc, Golonka, Kuciapa, Winiarz, Tabaka, Karczmarz. Kto tam nie jeździł....... :) Bez urazy proszę.