Oprócz uczestnictwa w zajęciach prowadzonych pod okiem Andrzeja Bartocha z Jedi Boxing, Piotr Protasiewicz w okresie międzysezonowym gra także w amatorskiej lidze koszykarskiej czy trenuje w terenie.
- Okres przygotowawczy zacząłem prędzej, by skończyć go około dwa tygodnie szybciej. Chciałem zachować te jednostki i przepracowany czas. Trenuję podobnie, jak w ubiegłym roku, bo to się sprawdziło. Nie ma problemów w przygotowaniu kondycyjnym. Robię swoje - powiedział kapitan Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra.
- Każdy trening bokserski ma podbudowę ogólnorozwojową, przygotowuje organizm do wysiłku na ringu czy torze i trudu sezonu. Współpracujemy z Piotrem od trzech lat, to wzór do naśladowania dla młodych. Jest systematyczny i konsekwentny w tym, co robi. Angażuje się w 100 albo i w 120 procentach na treningu - komplementuje doświadczonego żużlowca Andrzej Bartoch.