Adam Ellis to drugi obok Roberta Lamberta żużlowiec młodego pokolenia z Wysp Brytyjskich, który został dostrzeżony przez polskie kluby. Brytyjczycy mają zadebiutować w PLŻ 2 w sezonie 2017. - Wydaje mi się, że będzie to ekscytujące. Mam nadzieję, że spotkamy się w jednym meczu z Robertem Lambertem. Jesteśmy żużlowcami młodego pokolenia i jest to miłe, że ktoś w nas dostrzegł potencjał i dał nam szansę. W polskiej lidze jeździło wielu moich rodaków. Nie każdy jednak zrobił karierę. Szlaki przeciera nam bez wątpienia Tai Woffinden. Promotorzy polskich klubów dali nam szanse. Nasza rywalizacja z Robertem Lambertem będzie ciekawa. Uchodzimy za młode talenty brytyjskiego żużla i wierzę, że potwierdzimy to na polskich torach - powiedział obecny w Ostrowie na prezentacji swojej drużyny, Adam Ellis.
Młody Brytyjczyk zafascynowany jest karierą Jasona Crumpa. - Kiedy dorastałem, Jason Crump był na topie i święcił ogromne sukcesy. Uwielbiałem go oglądać. Kiedy na Wyspy Brytyjskie trafili jego młodsi rodacy, Chris Holder i Darcy Ward, byłem pod wrażeniem ich techniki. Ogólnie bardzo lubuję się w jeździe australijskich żużlowców. Staram się jednak czerpać wzory od wielu żużlowców, którzy ścigają się w Grand Prix. Jason Crump to jednak mój największy idol - przyznał Ellis.
Tor w Ostrowie jest długi i szeroki, zupełnie inny od brytyjskich, technicznych, krótszych torów. Zdaniem Ellisa nie będzie to jednak problem. - Jeździłem swego czasu na długim torze we Francji. Oczywiście to coś innego, ale ja także lubię duże obiekty. Obejrzałem tor w Ostrowie i wiem, że będę musiał mieć tutaj zupełnie inny sprzęt niż w Anglii. Muszę przyjechać przed sezonem na kilka treningów dostroić motocykle i wierzę, że będzie dobrze - zakończył nasz rozmówca.
ZOBACZ WIDEO Maciejowi Janowskiemu kamień spadł z serca, kiedy dostał dziką kartę
Są w składzie zawodnicy, którzy nie dadzą się młodemu (1996) z Wysp. A co na to Jeppesen, rocznik 1997?
Chlopie zgasza swiatlo i pieszo wrocisz do domu.