Sytuacja Indianerny Kumla jest nie do pozazdroszczenia. Długi klubu sięgają ok. 4 mln koron szwedzkich (ok. 1,8 mln zł). Problemy finansowe sprawiły, że z pracy na rzecz Indian zrezygnowała część działaczy. Klub nie ma wystarczającej liczby członków zarządu, aby podpisywać prawnie wiążące umowy. W efekcie Indianerna nie może pozyskać nowych sponsorów.
Polecamy: Czyszczenie magazynów! Promocyjna cena na kalendarz żużlowy!
Tymczasem zawodnicy, którzy startowali w barwach tej drużyny w minionym sezonie Elitserien, nadal czekają na pieniądze. Działacze obiecali żużlowcom, że długi zostaną spłacone w ratach. Pierwsze przelewy miały zostać zrobione 15 listopada, kolejne 15 grudnia, a ostatnie 15 stycznia. Zawodnicy nie otrzymali jednak żadnego z nich.
- Pilnie potrzebuję pieniędzy. Klub zalega mi 140 tys. koron. Te pieniądze są bardzo ważne w kontekście mojego budżetu i startów na rok 2017. Nie chcę myśleć o czarnym scenariuszu, ale jeśli ich nie otrzymam, to mogę nawet zakończyć karierę. Przez to wszystko czuję się bezużyteczny - powiedział Joel Andersson w rozmowie z szwedzkimi mediami.
20-latek był jedną z obiecujących postaci w zespole Indianerny. Młody Szwed, w związku z długami klubu względem jego osoby, rozważa cięcia we własnym teamie i zwolnienie jednego z mechaników. W sezonie 2017 Andersson ma reprezentować w Szwecji barwy Masarny Avesta, ale to nie rozwiązuje wszystkich jego problemów.
ZOBACZ WIDEO Śniadanie na Dakarze: czy leci z nami pilot? (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
- Trudno mi pozyskiwać sponsorów. Niektórzy z moich wcześniejszych sponsorów mogą zrezygnować z dalszego wsparcia, bo nie będą widzieć zysku marketingowego w tym wszystkim. Mam jednak nadzieję, że ludzie mi pomogą. W Aveście udało mi się znaleźć nowych darczyńców, ale nie jest to łatwe - dodał Andersson.
W okresie zimowym Andersson zdecydował się na podjęcie normalnej pracy, aby zreperować swój budżet w związku z kłopotami finansowymi Indianerny. - Pracuję w jednej z firm w Kumli w tygodniu, do tego w weekendy podejmuję pracę w hotelu i pubie. Staram się zarobić jak najwięcej pieniędzy, aby uratować swoją karierę - podsumował.