Po spadku Unii Tarnów na zaplecze PGE Ekstraligi, dużo mówiło się o tym, że zespół może budować skład wokół wychowanków. Ostatecznie do klubu powrócił Jakub Jamróg, choć w tym kontekście wymieniało się też. m.in. Ernesta Kozę. 22-latek w listopadzie podpisał umowę kilkadziesiąt kilometrów dalej - ze Speedway Wandą Kraków.
- Miałem inne oferty, prowadziłem konkretne rozmowy z Unią Tarnów, ale ostatecznie podpisałem kontrakt w Krakowie i nie chcę rozwodzić się zbytnio nad tym co było. Jestem zadowolony, że właśnie tam będę jeździł w przyszłym sezonie - komentuje.
Koza przeniósł się do Krakowa, choć tamtejszy klub nie wywiązał się w odpowiednim czasie z zobowiązań finansowych wobec zawodników za sezon 2016, dlatego otrzymał licencję warunkową. - Pojawiły się pewne wątpliwości, ale popatrzmy na to z innej strony - ile klubów otrzymało licencję warunkową ze względu na takie problemy? W tym konkretnym przypadku głośno mówił na ten temat Edward Mazur i pewnie gdyby nie on, ta sprawa też przeszłaby raczej po cichu. Myślę, że prezes Sadzikowski odpowiednio z tego wybrnie i wszystko będzie w najlepszym porządku - nie kryje wychowanek Unii Tarnów.
ZOBACZ WIDEO Maciejowi Janowskiemu kamień spadł z serca, kiedy dostał dziką kartę
22-latek tym samym po raz kolejny będzie reprezentował krakowski zespół. W 2013 roku startował bowiem w roli gościa i wystąpił w pięciu spotkaniach. - Osobiście bardzo lubię ten tor. Mam dobry kontakt z prezesem i osobami funkcyjnymi. Zawsze kiedy przyjeżdżałem tam na zawody, byłem przez nich miło przyjmowany, więc mam nadzieje, że i teraz będziemy się dobrze dogadywać, a to zaowocuje odpowiednimi wynikami - moimi i zespołu - mówi.
Zawodnik intensywnie pracuje nad sobą przed startem kolejnych rozgrywek, trenując m.in. z adeptami Akademii Żużlowej Janusza Kołodzieja. - Przygotowuję się bardzo podobnym tokiem jak w zeszłym roku. Pracuje z nami Sebastian Dychtoń z fitness klubu Forma, za co chciałbym mu serdecznie podziękować. Prowadzimy zróżnicowane zajęcia: karate, ćwiczenia ogólnorozwojowe, interwały, a od miesiąca wprowadziliśmy też trening siłowy pod okiem tarnowskiego strongmana - Sławomira Rawińskiego. Oprócz tego gramy w squasha, pływamy na basenie, więc myślę, że wszystkie te aktywności zaprocentują podczas sezonu - kończy.
http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/663107/za-kilka-dni-wanda-ma-by-rozliczona-co-do-zotwki
`Czy jakiś klub ma specjalne przywileje bo na moje 4 dzień to był Czytaj całość
Może spełnią się/spełniają zapowiedzi sprzed kilku dni http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/663107/za- Czytaj całość