Poprzednia przygoda z lubelską drużyną zakończyła się dla niego niezbyt mile. Zawodnicy spisywali się bardzo dobrze, wywalczyli awans do play-off I ligi, ale w rundzie finałowej działacze KMŻ Lublin zdecydowali się na wariant oszczędnościowy i nie korzystali z najlepszych żużlowców we wszystkich spotkaniach. Maciej Kuciapa liczy, że w nowym klubie - KM Cross nie spotkają go takie "niespodzianki". - Nowi działacze, nowe otwarcie i ich nowe spojrzenie na sport żużlowy w Lublinie. Oferta była jedną z pierwszych i nie zastanawiałem się zbyt długo. W Rzeszowie klub miał wizję składu beze mnie, więc szukałem klubu poza rodzinnym miastem - powiedział wychowanek rzeszowskiej Stali w rozmowie z "Kurierem Lubelskim".
Fachowcy wymieniają lubelski klub jako faworyta rozgrywek PLŻ 2. Zdaniem Kuciapy tegoroczne zmagania będą niezwykle emocjonujące i wyrównane. - Wielu zawodników, którzy do tej pory występowali z powodzeniem na poziomie pierwszoligowym teraz podpisało kontrakty w II lidze. Tak jest w naszym składzie, czy też w ekipach z Gniezna i Ostrowa Wielkopolskiego. Dlatego uważam, że nie będą to łatwe rozgrywki, ale z pewnością emocjonujące dla kibiców. To tylko z nazwy będzie II liga, bo poziom powinien być bardzo wysoki. Może to moja ocena trochę na wyrost, ale tak uważam - stwierdził żużlowiec KM Cross Lublin.
ZOBACZ WIDEO PA: cztery gole Manchesteru United. Zobacz skrót meczu z Wigan [ZDJĘCIA ELEVEN]