Jason Doyle: Jestem gotowy do powrotu na motocykl

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Jason Doyle
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Jason Doyle

Uraz barku, złamanie ręki w łokciu i zapadnięte płuco. Miniony sezon dla Jasona Doyle'a zamiast ze złotym medalem IMŚ, kolejny raz zakończył się kontuzją. Australijczyk jest już jednak w dobrej formie i szykuje się do wyjazdu na tor.

- Jestem teraz gotowy do powrotu na motocykl - napisał Jason Doyle na swoim profilu na Facebooku. Żużlowiec Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra zamieścił też krótki filmik z biegu i zdjęcie, na którym oddaje krew. - Nigdy nie wiadomo, czy pewnego dnia to ja nie będę potrzebował krwi - napisał.

Australijczyk jeszcze tylko przez dwa dni będzie przebywał w ojczyźnie i następnie wróci do Europy. W 2017 roku, oprócz jazdy w PGE Ekstraliga, będzie też reprezentował brytyjskie Swindon Robins i szwedzką Rospiggarna Hallstavik.

ZOBACZ WIDEO Gol Kamila Glika! AS Monaco kontynuuje marsz po tytuł - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
8.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy w jakiej formie wróci zawodnik na tor.Oby była taka jak przed urazem. 
avatar
olsen
8.02.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
będzie moc! doyle,hampel,pepe,dudek to bedą liderzy! zgarda i niedzwiedz będą też w mocy bo mają duże już doświadczenie na tle innych młodych i nieobliczalny karpov czy thorsell.zielona,leszno, Czytaj całość
avatar
zibix
8.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ten to jest dopiero wychudzony.... 
avatar
NIE UTRZYMUJE RYDZYKA JAK TORUŃ
8.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wracaj mistrzu !
Obyś znowu z Dudkiem jakiegoś zmarzlika z kasprzakiem nie objechał hahhahahhahahha