Zdarza się, że polskie drużyny mają problem z tym, by zwołać przed rozpoczęciem rozgrywek wszystkich zawodników. Podobnej sytuacji nie będzie jednak w Pile. Polonia ma w kadrze niemal samych Polaków, co zdecydowanie ułatwia prowadzenie zespołu. Już za trzy tygodnie menedżer Tomasz Żentkowski planuje rozpocząć intensywne zgrupowanie.
- Całą kadrą będziemy przygotowywać się do ligi w Pile. Wiele zależy od pogody, ale zakładamy, że w okolicach 15 marca zaczniemy treningi na własnym torze. Wtedy też rozpoczniemy zgrupowanie, na którym stawią się wszyscy nasi zawodnicy - zapowiada Żentkowski.
W klubie cieszą się z komfortu, jakim jest posiadanie czterech polskich seniorów. Zobligowani do tego, by przyjechać w marcu do Piły są także dwaj zagraniczni zawodnicy - Wadim Tarasienko i Brady Kurtz. Australijczyk zmagał się co prawda ostatnio z kontuzją, ale w przyszłym miesiącu powinien już bez przeszkód wsiąść na motocykl.
Przed startem sezonu Nice PLŻ, który zaplanowano na 9 kwietnia, zawodnicy Polonii będą stałymi bywalcami w Pile. Niemal w komplecie zjawią się tam już 24 lutego, przy okazji prezentacji zespołu dla kibiców. Taryfę ulgową dostanie wtedy jedynie Kurtz. - Brady nie przyjedzie, bo wraca jeszcze do zdrowia. Sam oferował, że zjawi się na prezentacji, ale uznaliśmy, że nie ma sensu, by w takiej sytuacji przyjeżdżał. Na spotkaniu z kibicami będą natomiast wszyscy pozostali zawodnicy - zapowiada Żentkowski.
Drużyna z Piły rozpocznie ligowy sezon od wyjazdowego meczu w Rzeszowie.
ZOBACZ WIDEO Od dziecka marzył o tym, żeby zostać kapitanem