Najskuteczniejsi nie wygrają bitwy o skład. Trener MRGARDEN GKM zaufa notatnikowi

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / MRGARDEN GKM - FOGO Unia
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / MRGARDEN GKM - FOGO Unia

Robert Kempiński, trener MRGARDEN GKM Grudziądz, nie kryje, że skład na pierwsze spotkanie ligowe wybierze po sparingach. Bitwy nie wygrają jednak ci, którzy zdobędą najwięcej punktów.

Szkoleniowiec MRGARDEN GKM-u Grudziądz, Robert Kempiński nie ukrywa, że skład na pierwsze spotkanie wyłonią sparingi. - Te mecze zawsze są dla mnie najistotniejszą wskazówką. Dopiero w marcu, podczas jazdy na torze, widać to, kto dobrze przepracował zimę - przyznaje trener.

Co ciekawe, bitwy o skład nie wygrają ci, którzy zdobędą najwięcej punktów. W sparingach zawodnicy często oszczędzają najlepsze silniki i trener zamierza zwrócić na to szczególną uwagę. - Nie zawsze jest tak, że ten, który w sparingach zdobył najwięcej punktów, jest tym najlepszym. Często się zdarza, że zawodnik wygra dwa biegi, a później przywiezie jedynkę i zero. Dzieje się tak dlatego, że po dwóch udanych startach odstawia swój najlepszy silnik. Ja sobie to zawsze notuję i dzięki temu wiem, kiedy żużlowiec ma problem, a kiedy po prostu eksperymentuje ze sprzętem - zaznacza szkoleniowiec MRGARDEN GKM-u.

Cała sytuacja nie zawsze jest czytelna dla kibiców, którzy nie siedzą w parku maszyn i nie mają informacji, na jakim sprzęcie jedzie dany zawodnik. W Grudziądzu zapewniają w każdym razie, że po sparingach będą mieli ogromną wiedzę na temat siły poszczególnych zawodników. - Ja nie patrzę na nazwiska, tylko na formę i na to, kto ma najlepszy sprzęt. Jak zobaczę w czasie sparingów, że ktoś ma mocny silnik, to sam będę zachęcał, by go przesadnie nie eksploatował. Ważne, by najlepszy sprzęt był gotowy na ligę - kwituje Kempiński.

ZOBACZ WIDEO Marek Cieślak i Jarosław Hampel nie czytają wypowiedzi Roberta Dowhana. Tak jest lepiej

Źródło artykułu: