Anglicy drenują polski rynek. Wyciągnęli ręce po sponsora PGE Ekstraligi i Lotto Ekstraklasy

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Grand Prix i Greg Hancock na czele
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Grand Prix i Greg Hancock na czele

BSI, organizator Grand Prix, ma już nie tylko pieniądze polskich miast i klubów, ale i też sięga po sponsorów. Jednym z nowych partnerów cyklu został Aztorin, sponsor żużlowej PGE Ekstraligi i piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy.

W tym artykule dowiesz się o:

Aztorin ma być sponsorem tytularnym inauguracyjnej rundy Grand Prix w Krsko i partnerem czasowym całego cyklu mistrzostw świata 2017. Dotąd polskiego producenta zegarków znaliśmy jako sponsora żużlowej PGE Ekstraligi i piłkarskiej Lotto Ekstraklasy.

Nasza firma znalazła się w gronie 14 najważniejszych sponsorów Grand Prix z Monsterem, producentem napojów energetycznych, na czele. Można się z tego cieszyć, choć patrząc przez pryzmat polskich interesów trudno o szaloną radość. Na razie Aztorin nie zmniejszył wsparcia dla ligi żużlowej i piłkarskiej, ale nie wiadomo co będzie w przyszłości. Zwłaszcza że BSI, organizator cyklu GP, ma już na koncie kilka akcji, które zepsuły rynek.

Już w połowie lat 90-tych, kiedy Grand Prix zawitało do Polski, Anglicy z BSI podchodzili pod naszych sponsorów oferując im reklamę za dużo niższe pieniądze niż organizatorzy turniejów w Polsce. Dobre miejsca można było kupić w ofercie last minute nawet za 10 tysięcy dolarów. Lojalni, nastawieni na współpracę z klubami przedsiębiorcy nie dawali się skusić, ale część odchodziła i robiła interes z Anglikami. Najgorsze jest to, że firmy współpracujące z BSI, po zakończeniu współpracy, nie wracały już do żużla.

- Od wielu lat apelowałem do PZM, żebyśmy chronili nasz rynek i naszych kibiców - mówi Andrzej Rusko, przewodniczący rady nadzorczej WTS Wrocław. - Nie można dopuścić, żeby każdy tutaj, na naszym podwórku, bezkarnie grasował. Polski związek powinien przeprowadzić rozmowy nie tylko z BSI, ale i też z One Sport.

ZOBACZ WIDEO Gdzie są pieniądze? Wanda zrobiła mu kilka przelewów, ale żaden nie doszedł

Źródło artykułu: