Deszcz spłatał figla gnieźnianom

WP SportoweFakty / Mateusz Domański / Damian Stalkowski na treningu GTM Startu.
WP SportoweFakty / Mateusz Domański / Damian Stalkowski na treningu GTM Startu.

W sobotę na stadionie w Gnieźnie miał odbyć się trening przed meczem pomiędzy GTM Startem Gniezno a Stal-Met Kolejarzem Opole. Zawodnicy nie wyjechali jednak na tor, bo jego stan na to nie pozwolił.

Owal był mocno nasiąknięty wodą po obfitych opadach deszczu w nocy z piątku na sobotę, co sprawiło, że służby techniczne nie zdołały doprowadzić go do stanu umożliwiającego przeprowadzenie treningu.

Próba generalna dla czerwono-czarnych przed inauguracją sezonu nie doszła do skutku. Nie wiadomo też, czy organizatorzy przygotują na niedzielny mecz GTM Startu Gniezno ze Stal-Met Kolejarzem Opole tor zbliżony do tego, który był na treningach. Jeżeli nie, to gospodarze stracą atut własnej nawierzchni.

Wydaje się, że inauguracja sezonu ligowego w Grodzie Lecha powinna odbyć się bez większego problemu. Tym bardziej, że synoptycy nie przewidują na niedzielę kolejnych opadów deszczu. Przypomnijmy, że początek pojedynku pomiędzy gnieźnianami a opolanami zaplanowano na godzinę 15:00.

ZOBACZ WIDEO W Łodzi szybko go pokochają. Aleksandr Łoktajew już szaleje

Źródło artykułu: