Zdunek Wybrzeże - Lokomotiv: gdańszczanie wygrali, błysku nie było

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Oskar Fajfer
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Oskar Fajfer

Żużlowcy Zdunek Wybrzeża od samego początku dominowali w starciu z Lokomotivem Daugavpils. Później jednak Łotysze dopasowali się do warunków torowych i sprawili spore problemy gospodarzom. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 52:38.

Od samego początku bardzo dobrze wyglądała jazda zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Byli bardzo szybcy na starcie, a gdański tor nie pozwalał na walkę na torze. Szczególnie formą imponował Dominik Kossakowski. Po tym, jak rozprowadził rywali i wygrał z Troyem Batchelorem podwójnie, gospodarze prowadzili już 17:7.

Piękna pogoda, bardzo dobra frekwencja, świetne wyniki od samego początku - to spotkanie nie mogło się lepiej ułożyć dla gdańszczan. Nieoczekiwanie jednak Lokomotiv zaczął odrabiać straty. Po dwóch wygranych wyścigach, zawodnicy prowadzeni przez Nikołaj Kokin zbliżyli się już na cztery punkty. Czarna seria gdańszczan trwała. W taśmę wjechał Batchelor, jednak Kossakowski po raz kolejny pokazał znakomitą formę i dojechał przed dwoma seniorami z Łotwy.

Po serii remisów wydawało się, że Zdunek Wybrzeże Gdańsk w końcu złapie oddech. Linus Sundstroem i Renat Gafurow przez niemal cztery okrążenia pokazywali popisową jazdę parą, blokując Timo Lahti. Olbrzymi pech dopadł Rosjanina, który kilkadziesiąt metrów przed metą zanotował defekt i zamiast podwójnego zwycięstwa, gdańszczanie tylko zremisowali - czwarty raz z rzędu.

Ozdobą całego spotkania był znakomity 11. wyścig. Od startu do mety za plecami Oskara Fajfera toczyła się pasjonująca walka o drugą lokatę. Troy Batchelor i Maksim Bogdanow pokazali, że i na gdańskim torze można walczyć. Tasowali się ze sobą przez praktycznie cztery okrążenia, a dwa punkty zdobył ostatecznie Łotysz.

ZOBACZ WIDEO W Łodzi szybko go pokochają. Aleksandr Łoktajew już szaleje

Przed biegami nominowanymi zawodnicy Mirosława Kowalika zdołali powiększyć przewagę do dziesięciu punktów. W heroiczny sposób przed atakami Jewgienija Kostygowa obronił się Aureliusz Bieliński, a po karambolu w 13. wyścigu, Zdunek Wybrzeże wygrało 4:2 pod nieobecność wykluczonego Łogaczowa, który spowodował upadek Sundstroema.

Ostatecznie Zdunek Wybrzeże Gdańsk zwyciężyło 52:38, a wynik ustaliła para Oskar Fajfer - Kacper Gomólski, która mimo przeciętnego startu wygrała podwójnie piętnasty bieg. Lokomotiv Daugavpils po tej porażce ma jednak wciąż szanse na to, by powalczyć o bonus w rewanżu.

Lokomotiv Daugavpils - 38
1.
Maksim Bogdanow - 11+1 (0,3,1*,2,2,3)
2. Joonas Kylmaekorpi - zastępstwo zawodnika
3. Kjastas Puodżuks - 3+1 (1,0,1,1*,d,0)
4. Siergiej Łogaczow - 9 (2,3,2,2,w,0)
5. Timo Lahti - 10+1 (1,2*,2,2,2,1)
6. Jewgienij Kostygow - 3+1 (2,1*,0)
7. Davis Kurmis - 2+2 (1*,0,1*)

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 52
9. Kacper Gomólski - 10+2 (2*,3,0,3,2*)
10. Oskar Fajfer - 12 (3,0,3,3,3)
11. Renat Gafurow - 8+1 (3,1,0,3,1*)
12. Linus Sundstroem - 5 (1,0,3,1)
13. Troy Batchelor - 6 (3,2,t,1,-)
14. Aureliusz Bieliński - 1 (0,0,0,1)
15. Dominik Kossakowski - 10+1 (3,2*,3,2)

Bieg po biegu:
1. (65,28) Fajfer, Gomólski, Puodżuks, Bogdanow 5:1
2. (65,72) Kossakowski, Kostygow, Kurmis, Bieliński 3:3 (8:4)
3. (64,91) Gafurow, Łogaczow, Sundstroem, Puodżuks 4:2 (12:6)
4. (65,90) Batchelor, Kossakowski, Lahti, Kurmis 5:1 (17:7)
5. (65,94) Bogdanow, Lahti, Gafurow, Sundstroem 1:5 (18:12)
6. (65,77) Łogaczow, Batchelor, Puodżuks, Bieliński 2:4 (20:16) 
7. (66,10) Gomólski, Lahti, Kostygow, Fajfer 3:3 (23:19)
8. (67,16) Kossakowski, Łogaczow, Bogdanow, Bieliński, Batchelor (t) 3:3 (26:22)
9. (66,00) Fajfer, Łogaczow, Puodżuks, Gomólski 3:3 (29:25)
10. (66,53) Sundstroem, Lahti, Kurmis, Gafurow 3:3 (32:28)
11. (66,81) Fajfer, Bogdanow, Batchelor, Puodżuks (d4) 4:2 (36:30) 
12. (65,90) Gafurow, Bogdanow, Bieliński, Kostygow 4:2 (40:32)
13. (65,93) Gomólski, Lahti, Sundstroem, Łogaczow (w/su) 4:2 (44:34)
14. (66,50) Bogdanow, Kossakowski, Gafurow, Puodżuks 3:3 (47:37)
15. (66,19) Fajfer, Gomólski, Lahti, Łogaczow 5:1 (52:38)

NCD: 64,91 - uzyskał Renat Gafurow w III wyścigu.

Sędzia: Paweł Słupski.

Startowano według II zestawu.

Widzów: 6 000.

Michał Gałęzewski z Gdańska

Komentarze (40)
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
13.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To może być sezon Kossakowskiego. 
avatar
Max GKS Wybrzeze
10.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Swietny Polsat z wpadkami swista naprawde extra.Druga sprawa tor w Gdansku nigdy nie bedzie sprzymierzencem gospodarzy jak np w Tarnowie.Czas na zmiany!!Lotysze wcale nie są tacy slabi.Pokazali Czytaj całość
avatar
Goldi
9.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda mi Renata, bo powinien mieć 10 2 i poza 1 biegiem występ świetny. Słabiej spisał się Troy, Linus? tego niestety się spodziewałem początek sezonu nie jest szybki 
avatar
sympatyk żu-żla
9.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pogratulować Wybrzeżu. Jak widać wszystkie kluby co mają zadatek jazdy w PO swoje pierwsze mecze wygrały, 
avatar
Robert Gola
9.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Raczej nie starczy na bonus ale i tak szacun dla Gdańska