Unia - Stal: leszczynianie skutecznie zrewanżowali się mistrzom Polski. Mizerni Kildemand i Kasprzak

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Janusz Kołodziej

Fogo Unia Leszno triumfowała we wtorkowym treningu punktowanym przeciwko Cash Broker Stali Gorzów 47:43. Ze świetnej strony w barwach gospodarzy zaprezentował się Janusz Kołodziej, który zdołał uzbierać 10 punktów i trzy bonusy.

Wtorkowy trening punktowany był drugim starciem tych drużyn w tym roku. Pierwszy sparing kluby te odjechały 4 kwietnia. Na torze w Gorzowie triumfowali wtedy gospodarze, którzy pokonali leszczynian 48:42. Z świetnej strony pokazali się wówczas Niels Kristian Iversen (13+1 pkt w sześciu startach) oraz Bartosz Zmarzlik (9 pkt w trzech biegach). Między innymi również ci zawodnicy zaprezentowali się w Lesznie, gdyż Cash Broker Stal nie zmieniła składu względem pierwszego meczu. Inaczej sprawa wyglądała w ekipie Fogo Unii, gdzie we wtorek wystartowali Piotr Pawlicki i Nicki Pedersen, których zabrakło w Gorzowie. 

Sparingowe spotkanie w Lesznie było Cash Broker Stali Gorzów bardzo potrzebne. Gorzowianie mieli bowiem wcześniej okazję do odjechania zaledwie jednego meczu testowego i to na własnym torze. Na przeciwnym biegunie jest natomiast Fogo Unia Leszno, która jazd przedsezonowych miała pod dostatkiem. Dla leszczynian wtorkowe starcie z gorzowianami było piątym treningiem punktowanym w tym roku.

Kibice, którzy zameldowali się we wtorek na stadionie im. Alfreda Smoczyka na pewno nie żałują. Zawody obfitowały bowiem w wiele ciekawych akcji. Szczególne emocje przysporzył szósty bieg. Na pierwszych dwóch okrążeniach zaciekle walczyli ze sobą bracia Pawliccy. Górą z pojedynku wyszedł Piotr, który wściekle gonił Iversena i udało mu się wyprzedzić Duńczyka na wejściu w ostatni łuk, lecz zawodnik Cash Broker Stali szybko skontrował i minimalnie zwyciężył na linii mety. Z kolei za ich plecami Kołodziej o błysk szprychy wyprzedził Przemysława Pawlickiego.

Zaskoczeniem in minus w ekipie z Leszna był na pewno Peter Kildemand, który był bardzo wolny we wtorek. Świetne wrażenia pozostawił po sobie z kolei Bartosz Smektała, który walczył jak równy z równym z teoretycznie mocniejszymi przeciwnikami.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

W ekipie gorzowskiej zawiódł za to Krzysztof Kasprzak, który nie mógł się dopasować do leszczyńskiego toru. Z mizernej strony spisali się również młodzieżowcy Cash Broker Stali Gorzów, którzy łącznie zdołali przywieźć tylko jeden punkt.

Wyniki:

Fogo Unia Leszno - 47
9. Emil Sajfutdinow - 10+1 (1,1*,3,2,3)
10. Peter Kildemand - 2 (0,2,0,0,0)
11. Piotr Pawlicki - 7 (1,2,3,1,0)
12. Janusz Kołodziej - 10+3 (3,1*,2*,1*,3)
13. Nicki Pedersen - 6+1 (2,2*,2,-)
14. Bartosz Smektała - 8 (3,3,2)
15. Dominik Kubera - 3+2 (2*,1*,0)
16. Grzegorz Zengota - 1 (1)

Cash Broker Stal Gorzów - 43
1. Przemysław Pawlicki - 10+1 (2*,0,3,3,2)
2. Niels K. Iversen - 10+2 (3,3,1,2*,1*)
3. Martin Vaculik - 7+1 (0,1,2,3,1*)
4. Krzysztof Kasprzak - 5+1 (2,0,1*,0,2)
5. Bartosz Zmarzlik - 10 (3,3,1,3)
6. Rafał Karczmarz - 1 (1,0,d)
7. Hubert Czerniawski - 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:
1. Iversen, Prz. Pawlicki, Sajfutdinow, Kildemand 1:5
2. Smektała, Kubera, Karczmarz, Czerniawski 5:1 (6:6)
3. Kołodziej, Kasprzak, Pi. Pawlicki, Vaculik 4:2 (10:8)
4. Zmarzlik, Pedersen, Kubera, Czerniawski 3:3 (13:11)
5. Iversen, Pi. Pawlicki, Kołodziej, Prz. Pawlicki 3:3 (16:14)
6. Smektała, Pedersen, Vaculik, Kasprzak 5:1 (21:15)
7. Zmarzlik, Kildemand, Sajfutdinow, Karczmarz 3:3 (24:18)
8. Prz. Pawlicki, Pedersen, Iversen, Kubera 2:4 (26:22)
9. Sajfutdinow, Vaculik, Kasprzak, Kildemand 3:3 (29:25)
10. Pi. Pawlicki, Kołodziej, Zmarzlik, Czerniawski 5:1 (34:26)
11. Vaculik, Iversen, Zengota, Kildemand 1:5 (35:31)
12. Prz. Pawlicki, Smektała, Pi. Pawlicki, Karczmarz (d/4) 3:3 (38:34)
13. Zmarzlik, Sajfutdinow, Kołodziej, Kasprzak 3:3 (41:37)
14. Sajfutdinow, Kasprzak, Vaculik, Kildemand 3:3 (44:40)
15. Kołodziej, Prz. Pawlicki, Iversen, Pi. Pawlicki 3:3 (47:43)

Widzów: ok. 1000 osób
Czasów nie mierzono.

Komentarze (182)
avatar
Stercel
12.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z mizernej strony spisali sie juniorzy Stali pisze autor. Pytam z kim mieli wygrać? Przeciwko nim była najlepsza krajowa para juniorów i to u siebie, Oraz czołówka światowa seniorów. 
avatar
Dawido
12.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gerhard Malberg
12.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Para Martin Judasz Vaculik i Krzysio Blondyna Kasprzak jeszcze sie nie dotarla.Moze powinni wiecej czasu spedzac razem?Tacy mili chlopcy. 
Rusek - Zacisze
12.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Dwumecz jednak dla Staleczki. Nie mogę się już doczekać zwycięstwa w Toruniu. 
avatar
dejwidZG
12.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Co wyprawiał dzisiaj Musielak w Zielonej to trzeba było widzieć... Płaćcie dunom skurczysyny dalej...