Nasze typy na PGE Ekstraligę. Get Well Toruń, czyli jak cienka jest granica między smutkiem i radością

Przewidywanie, na którym miejscu dany zespół zakończy rozgrywki jest czymś więcej niż wróżeniem z fusów. Sport kocha niespodzianki i brutalnie weryfikuje wszelkie prognozy. Jednak zaryzykujemy. Oto kolejny, przedostatni już typ na PGE Ekstraligę.

 Redakcja
Redakcja
Antonio Lindbaeck i Greg Hancock dziękują sobie za jazdę WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Na zdjęciu: Antonio Lindbaeck i Greg Hancock dziękują sobie za jazdę

Typ i komentarz Jarosława Galewskiego

Get Well Toruń to zespół, który w ostatnim okresie transferowym uratował się w rzutem na taśmę. Gdyby nie udało się sprowadzić Daniela Kaczmarka z Fogo Unii Leszno, to nie miałbym żadnego dylematu i od razu wyrzuciłbym wicemistrza Polski poza fazę play-off. Teraz mam jednak spory ból głowy, gdy idzie o wytypowanie miejsca toruńskiej drużyny na koniec sezonu.

Uważam, że na przebudowanej Motoarenie znowu będzie bardzo trudno komuś wygrać. Nie ma wprawdzie Martina Vaculika, ale on akurat w Toruniu nie zachwycał. Michael Jepsen Jensen, który solidnie prezentował się w okresie sparingowym, jest w stanie go zastąpić w meczach rozgrywanych w Toruniu. U siebie ekipa Jacka Gajewskiego może nie mieć słabych punktów, bo formacja juniorska z Kaczmarkiem i Igorem Kopciem-Sobczyńskim wypada bardzo przyzwoicie na tle innych ekip. Nie wspomnę już o tym, że Chris Holder i Greg Hancock na toruńskim torze prezentują się znakomicie. Zwłaszcza ten pierwszy rzadko na nim w ubiegłym roku przegrywał.

Schody mogą zacząć się jednak na wyjazdach. Na obcych torach Get Well może mieć dziury. Holder i Paweł Przedpełski poza Motoareną jeździli w ubiegłym roku bardzo przeciętnie. Adrian Miedziński prezentował wprawdzie podobny poziom zarówno u siebie jak i na wyjeździe, ale problem polega na tym, że poza małymi wyjątkami nie był on zbyt wysoki. Grzegorz Walasek i Jepsen Jensen to kolejne zagadki. Pewniakiem na wyjazdach jest tak naprawdę tylko Hancock, a to trochę za mało.

Pytanie brzmi, czy wicemistrz Polski będzie wygrywać u siebie wysoko i dzięki temu zapewniać sobie punkty bonusowe. W tym upatruję jedyną szansę dla Get Well. Wiele wyjaśni już pierwsze spotkanie, które torunianie rozegrają przed własną publicznością. Pojadą w nim z drużyną, z którą moim zdaniem będą w tym sezonie walczyć o miejsce w play-off. Zaryzykuję, że drużynie Jacka Gajewskiego się w tym roku uda.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Mój typ: 4 miejsce

Moja tabela na koniec sezonu:
1. Fogo Unia Leszno
2. Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra
3. Betard Sparta Wrocław
4. Get Well Toruń
5.
6. MRGARDEN GKM Grudziądz
7. ROW Rybnik
8. Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa

Czy Get Well zdobędzie w tym roku medal?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×