Tobias Busch długo nie poznał diagnozy po upadku w Peterborough, gdzie razem ze swoją drużyną Redcar Bears brał udział w meczu Knock Out Cup. W ubiegłym tygodniu przeszedł jednak szczegółowe badania. - Jestem po prześwietleniu i badaniach u doktora Franka Bartela. O to wyniki: złamana kostka i naciągnięte dwa zewnętrzne i jedno wewnętrzne więzadło. Teraz przejdę specjalne leczenie, by być jak najszybciej gotowy do jazdy. Dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli - napisał Niemiec na swoim profilu na Facebooku.
Busch w trakcie okienka transferowego podpisał kontrakt z drugoligowym KSM-em Krosno. Barwy Wilków reprezentuje od 2012 roku. W Niemczech jest zawodnikiem MC Nordstern Stralsund, a w Wielkiej Brytanii Redcar Bears.
To nie pierwsza kontuzja zawodnika krośnieńskiego klubu w tym roku. Podczas zimowych przygotowań urazu ramienia nabawił się Kamil Pulczyński. Wychowanek toruńskiego Apatora na żużlowy tor nie wróci przez co najmniej kilka miesięcy.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód