Zanosi się na najpiękniejsze Grand Prix w historii

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Patryk Dudek na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Patryk Dudek na prowadzeniu

- To może być najpiękniejsze Grand Prix w historii - mówi o LOTTO Warsaw FIM SGP of Poland (13 maja) Zenon Plech, legenda polskiego żużla i wicemistrz świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Na starcie stanie pięciu Polaków. Do czwórki pełnoprawnych uczestników cyklu (Bartosz Zmarzlik, Piotr Pawlicki, Maciej Janowski, Patryk Dudek) dołączy Przemysław Pawlicki, któremu przyznano przechodnią dziką kartę.

- Honor naszych w Krsko uratował Patryk Dudek - mówi Zenon Plech. - Pozostali pojechali tak sobie. W Warszawie nie będą mieli wyjścia i muszą się zrehabilitować. Wprawdzie to dopiero drugi turniej cyklu, ale nie można tracić punktów, bo piekielnie trudno się je odrabia. Można też na dobre ugrzęznąć na dole rankingu i robi się problem. Uważam, że w tym sezonie będzie kilka takich Grand Prix, że cała nasza czwórka znajdzie się w półfinałach. W Warszawie pojedzie zapewne na luzie Przemysław Pawlicki i nie miałbym nic przeciwko, aby piątka Polaków dała pokaz wielkiego żużla - dodaje.

Zdaniem Plecha każdy z Polaków ma jednakowe szanse na sukces. - Nikt z nich nie jest w cyklu przez przypadek - uważa. - To że są w elicie, to ich sportowy awans. Oni wszyscy są na dorobku, ale mają ogromny bagaż doświadczeń. Czas jednak osiągać taki sukces, o którym będzie mówiła cała Polska. Właśnie teraz nadarza się taka okazja. 50 tysięcy ludzi na trybunach i zwycięstwo Polaka to byłoby coś co zainteresowałoby żużlem wielu ludzi spoza naszej dyscypliny.

Zenon Plech uważa, że przed nami jedno z najpiękniejszych Grand Prix w historii.
- Już rok temu zawody mogły się podobać, ale wtedy zabrakło sukcesu Polaka. Jeżeli teraz któryś z nas wygra, to jestem przekonany, że taki turniej zapamiętamy na długo. Otoczka, atmosfera, piękny stadion w Warszawie są takie, że powinien to zobaczyć każdy kibic żużla - powiedział Plech.

ZOBACZ WIDEO "Tomek jest dobrem narodowym. Jest współczesnym gladiatorem"

Komentarze (10)
avatar
sympatyk żu-żla
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P.Witkowski ta reklama już fanów dobija, To flaki z olejem nie da się tego zjeść.Mniej pan cukruj bo takim sposobem nie zmyje pan plamy za nie oddaną kasę fanom za bubel,Warszawski, 
avatar
yes
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Zanosi się na najpiękniejsze Grand Prix w historii" - proponuję zmienić reklamę, ta już jest nudna, wręcz denerwująca i odpychająca. Mówią, że za dużo, to i świnia nie może zeżreć. Pisałem wc Czytaj całość
avatar
DrawA
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No cóż. Dwa razy byłem na GP w Warszawie. Za każdym razem żałował bardzo. Nie ma co porównać do Gorzowa , Leszna czy nawet Bydgoszczy. Tam też byłem więc mam porównanie. Moim zdaniem nie powinn Czytaj całość
avatar
Vlod
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To na tym stadionie co ma dach ale zapominają go użyć (czasami)....? :) 
avatar
Patrykowski
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
PROPAGANDA niczym z czasów PRL! Bylem na pierwszym GP w Warszawie, wtedy to moglo byc najlepsze GP w historii żużla skonczylo sie masakrycznie. Nikt nie poniósł zadnych konsekwencji, a ja i wie Czytaj całość