Cash Broker Stal - Fogo Unia: Mistrz mógł wygrać wyżej. Goście bez wyrazu i lidera

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Krzysztof Kasprzak
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Krzysztof Kasprzak

Fogo Unia miała zdecydowanie wykorzystać przewagę w formacji juniorskiej i fakt, że Cash Broker Stal musiała skorzystać z Linusa Sundstroema. Plan nie wypalił, a w dodatku zabrakło lidera i goście przegrali w Gorzowie Wielkopolskim 39:51.

Siłą Cash Broker Stal Gorzów w sezonie 2017 miała być równa i wysoka forma całej formacji seniorskiej. Wydawało się, że w rywalizacji z Fogo Unią gospodarze mogą mieć spore problemy, bo po kontuzji Krzysztofa Kasprzaka do składu wskoczył Linus Sundstroem, który nie był w stanie przebić się w pierwszoligowym Zdunek Wybrzeżu. Na Jancarzu sukcesem Szweda miało być zdobycie kilku punktów, a ten niczym nie ustępował piątce seniorów z Leszna.

Stal zwycięstwa w meczu z Fogo Unią była pewna już po trzynastym wyścigu. Goście nie mieli prawa wygrać tego spotkania, bo w ich szeregach nie było wyraźnego lidera. Seniorzy Piotra Barona wygrali indywidualnie zaledwie trzy wyścigi. Nicki Pedersen potrafił przegrać z Rafałem Karczmarzem, a wspomniany wcześniej Sundstroem ogrywał Kildemanda, Pawlickiego czy Kołodzieja. Nic więc dziwnego, że Byki nie były w stanie wyjść ani razu na prowadzenie.

Przewaga gorzowian była widoczna od początku meczu. Szkoleniowiec gości rezerwy taktyczne mógł stosować już po rozegraniu piątego wyścigu (a gdyby nie pech Stali - przejechanie dwoma kołami wewnętrznej linii przez Vaculika - byłoby to możliwe już po czwartym biegu). Baron na konkretne ruchy zdecydował się dopiero w 12 odsłonie, którą jego zawodnicy wygrali podwójnie i na chwilę wrócili do gry. Wtedy przewaga Stali stopniała do sześciu "oczek" (39:33), ale około minutę później było już po meczu, bo Vaculik z Iversenem poradzili sobie z bardzo nierównymi tego dnia Pedersenem i Pawlickim.

Bohaterem spotkania był bezsprzecznie Bartosz Zmarzlik, który wywalczył płatny komplet punktów. Niewiele ustępował mu Martin Vaculik. Słowak mógł cieszyć się nawet z maksymalnej zdobyczy, bo przed wykluczeniem w biegu trzecim jechał z kolegą z pary na 5:1. W drużynie gości na pochwałę zasłużył jedynie Bartosz Smektała, który uzbierał 10 punktów i bonus. Reszta była bezbarwna i szkoleniowiec Piotr Baron ma o czym myśleć przy ustalaniu składu na kolejne mecze. Wiele wskazuje jednak na to, że zbliża się czas Grzegorza Zengoty.

ZOBACZ WIDEO Osiem goli w meczu AS Roma. Wojciech Szczęsny wpuścił trzy [ZDJĘCIA ELEVEN]

A w Cash Broker Stali pewnie odetchnęli z ulgą. Skoro na drużynie wrażenia nie zrobił nawet brak Kasprzaka, to znaczy, że moc jest z mistrzem kraju. Gorzowianie mogą być jeszcze długo niepokonani i z przytupem wygrać rundę zasadniczą w PGE Ekstralidze. Ci, którzy widzieli ich poza fazą play-off, najprawdopodobniej tym razem bardzo się pomylili. Koncepcja z pięcioma silnymi seniorami na razie idealnie się sprawdza. Stal to w tej chwili bezsprzecznie drużyna numer jeden w najlepszej lidze świata.

Wyniki:

Cash Broker Stal Gorzów - 51:
9. Niels Kristian Iversen - 6+2 (3,1*,0,2*,0)
10. Linus Sundstroem - 6+1 (0,2,2,2*)
11. Przemysław Pawlicki - 9 (3,3,1,w,2)
12. Martin Vaculik - 11+1 (w,2*,3,3,3)
13. Bartosz Zmarzlik - 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Alan Szczotka - 2 (1,0,1)
15. Rafał Karczmarz - 3 (2,1,0)

Fogo Unia Leszno - 39:
1. Emil Sajfutdinow - 7+1 (1*,0,2,3,1)
2. Peter Kildemand - 4+1 (2,1,1*,0)
3. Piotr Pawlicki - 7+1 (2,1*,3,1,0,0)
4. Janusz Kołodziej - 4 (1,2,1,-,-)
5. Nicki Pedersen - 7 (0,3,2,1,1)
6. Dominik Kubera - 0 (w,0,-)
7. Bartosz Smektała - 10+1 (3,2,0,2*,3)

Bieg po biegu:
1. (59,71) Iversen, Kildemand, Sajfutdinow, Sundstroem 3:3
2. (60,02) Smektała, Karczmarz, Szczotka, Kubera (w/u) 3:3 (6:6)
3. (60,04) Prz. Pawlicki, Pi. Pawlicki, Kołodziej, Vaculik (w/x2) 3:3 (9:9)
4. (60,15) Zmarzlik, Smektała, Karczmarz, Pedersen 4:2 (13:11)
5. (60,09) Prz. Pawlicki, Vaculik, Kildemand, Sajfutdinow 5:1 (18:12)
6. (60,16) Zmarzlik, Kołodziej, Pi. Pawlicki, Szczotka 3:3 (21:15)
7. (60,29) Pedersen, Sundstroem, Iversen, Kubera 3:3 (24:18)
8. (60,35) Zmarzlik, Sajfutdinow, Kildemand, Karczmarz 3:3 (27:21)
9. (60,62) Pi. Pawlicki, Sundstroem, Kołodziej, Iversen 2:4 (29:25)
10. (60,76) Vaculik, Pedersen, Prz. Pawlicki, Smektała 4:2 (33:27)
11. (61,02) Zmarzlik, Sundstroem, Pi. Pawlicki, Kildemand 5:1 (38:28)
12. (61,14) Sajfutdinow, Smektała, Szczotka, Prz. Pawlicki (w/u) 1:5 (39:33)
13. (61,73) Vaculik, Iversen, Pedersen, Pi. Pawlicki 5:1 (44:34)
14. (61,44) Smektała, Prz. Pawlicki, Pedersen, Iversen 2:4 (46:38)
15. (61,49) Vaculik, Zmarzlik, Sajfutdinow, Pi. Pawlicki 5:1 (51:39)

Sędzia: Artur Kuśmierz
NCD: 59,71 sek. - Niels Kristian Iversen w I biegu
Widzów: 12.100
Startowano według II zestawu startowego.

Komentarze (371)
avatar
undisputed
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co to za artykuł a jego tytuł to już w ogóle porażka!! Stal mogła wygrać wyżej?? Sranie w banie! Punkty juniorów i Linusa praktycznie zaważyły o wyniku bo reszta pojehała tak jak powinna. Mimo Czytaj całość
KACPER.U.L
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bardzo trudne warunki dla nas.... No,pięknie Baron.Ty to pewnie szkółkę trampkarzy prowadzisz,a nie zawodników którzy przytulają niezłe sumki zwanych zawodowcami.W sumie ja im się nie dziwię.Tr Czytaj całość
January
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Patrząc na Mine Przemka Pawlickiego nie był jakos radosny jeżdżąc w Gorzowskich barwach :-) 
47
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
zielik1973
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
pamietajcie ze formy nie bedzie przez caly rok