Włókniarz bez Nickiego Pedersena!

Nicki Pedersen nie wystartuje w niedzielnym meczu Włókniarza Częstochowa w Zielonej Górze. Duńczyk nie przystał na propozycję nowego kontraktu i może szukać sobie nowego klubu.

Przypomnijmy, że po tym jak firma Cognor zrezygnowała ze wspierania finansowego Włókniarza jako sponsor strategiczny, działacze klubu zaproponowali zawodnikom niższe kontrakty. Oficjalna strona mistrza świata poinformowała, że otrzymał on propozycję niższej umowy, ale obie strony nie doszły do porozumienia.

- To wyjątkowo niecodzienna sytuacja, ale miałem przeczucie, że tak to może się skończyć. Częstochowa została poważnie dotknięta przez światowy kryzys. Próbowaliśmy znaleźć porozumienie, ale okazało się, że jesteśmy zbyt daleko od siebie w naszych oczekiwaniach. Jedyne rozwiązanie to teraz spróbowanie swoich sił w innym klubie. Oczywiście, nie jest to idealna sytuacja - wszystkie polskie zespoły mają już nakreślone plany na rok 2009 - mówi Nicki.

Czy sytuacja ta może przeszkodzić Duńczykowi w walce o tytuł IMŚ? - Nie powiedziałbym, że ta sytuacja może kosztować mnie mistrzowski tytuł. Sezon jest zbyt długi, by teraz o tym mówić. Najgorsze jest jednak to, że przed Grand Prix w Pradze mogę mieć odjechane tylko pojedyncze zawody w Danii. Oczywiście, trenuję ciężko, ale to nie to samo, co jazda w wyścigach - dodał.

Duńczyk może mieć spore problemy ze znalezieniem nowej drużyny w Polsce, gdyż kluby mają już skompletowane składy i pozamykane budżety, a jak wiadomo, mistrz świata należy do najlepiej opłacanych zawodników.

Źródło artykułu: