Stal pamięta ostatnią porażkę i chce się zrewanżować na Falubazie

Tomasz Janiszewski 27 Maja 2017, 20:15

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Stal Gorzów - Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra

• Rekordowa rywalizacja - Sparta zmierzy się z Włókniarzem już po raz 110.!

O tym jak zażarta jest rywalizacja tych dwóch klubów w ostatnich latach, świadczy nie tylko ich w miarę regularna obecność wśród medalistów, ale też brak rozstrzygnięć w dwumeczach w podstawowej części sezonu. Od 2011 roku aż cztery razy zdarzyło się, by bonus nie został komuś przyznany (pozostałe trzy zgarnęli żółto-niebiescy). Przed rokiem wydawało się, że Stal po triumfie w Zielonej Górze nie powinna wypuścić z rąk dodatkowej zdobyczy, ale rozpędzony Falubaz sprawił jej psikusa i po znakomitym widowisku mógł świętować pierwsze od 2010 roku zwycięstwo wyjazdowe w derbach.

Spotkania gorzowsko-zielonogórskie bywają świętem nie tylko na trybunach. Zawodnicy nie są w stanie do końca uciec od przekonania, że mecze odwiecznych rywali są w tym regionie czymś wyjątkowym. Ubiegłoroczna porażka na swoim torze była dla gospodarzy zaskoczeniem, ale jeszcze większym byłaby teraz. Lider tabeli jest niepokonany, mocny i pała żądzą rewanżu na Myszce Miki, która nie sprawia wrażenia tak silnej jak poprzednio.

Do tej pory żużlowcy z obu miast konfrontowali się w warunkach ligowych 90 razy. Lepszym bilansem i to dość wyraźnie legitymuje się Stal, która ma na swoim koncie także dwa tytuły mistrzowskie więcej od Falubazu (9-7).

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody