Nicki Pedersen może być zmuszony do zakończenia kariery
Przed paroma dniami Nicki Pedersen zanotował groźnie wyglądający upadek w meczu ligi duńskiej. Dla zawodnika Fogo Unii Leszno jest to kolejna poważna kontuzja w ostatnim czasie. Niewykluczone, że 40-latek będzie zmuszony zakończyć karierę.Tyle, że ostatnie miesiące nie są udane dla Pedersena. Zaraz po sukcesie w mistrzostwach Europy duński zawodnik nabawił się poważnej kontuzji podczas zawodów w Pardubicach. Złamał dwa kręgi szyjne, cztery żebra, łopatkę i nadgarstek. Zimę poświęcił na powrót do zdrowia. Nowy sezon nie zdążył się rozkręcić, a Pedersen ponownie musi leczyć kontuzję. W wyniku upadku w meczu ligi duńskiej ponownie ucierpiały jego kręgi szyjne.
- Mam nadzieję, że jeszcze nie dotarłem do swojej mety, ale muszę to przemyśleć. Zastanawiam się, co dalej. Żużel jest całym moim życiem. Jeśli miałbym przestać się ścigać, to czym miałbym się zająć - zastanawia się Pedersen na łamach "Ekstrabladet".
Pedersen znajduje się pod opieką lekarzy ze szpitala uniwersyteckiego w Odense. Zalecili mu, by w najbliższych tygodniach korzystał ze specjalnego kołnierza ortopedycznego. - Już w zeszłym roku go nosiłem przez dwanaście tygodni i nie mogłem z nim wytrzymać - narzeka trzykrotny mistrz świata.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody
Problemy zdrowotne sprawiły, że menedżer Hans Nielsen pominął Pedersena przy wyborze kadry Danii na Drużynowy Puchar Świata. Doświadczony żużlowiec nie myśli o tym. - Mam teraz ważniejsze cele - zdradził. 40-latek liczył, że będzie mu dane wystąpić w Grand Prix Czech w Pradze. Wyniki ostatnich badań są jednak niepokojące. Niewykluczone, że Duńczyk będzie zmuszony zakończyć karierę. - Nie wygląda to dobrze. Badania wykazały, że uraz jest bardziej skomplikowany, niż nam się wydawało. Czekamy na kolejne decyzje - dodał na antenie telewizji TV2.
Pedersen w duńskiej telewizji dokładnie przedstawił, jak wyglądał jego feralny wypadek z Nielsem Kristianem Iversenem. To właśnie Iversen był winny tej kolizji, gdyż w pierwszym łuku popełnił błąd i zanotował delikatny uślizg. - Jechałem prosto w niego, a motocykl Nielsa posłużył mi jako skocznia. Moją maszynę podbiło, przednie koło uderzyło o ziemię, a wtedy przeleciałem przez kierownicę. Uderzyłem o tor, tak jakbym skakał na główkę do basenu.
Tymczasem Nielsen nie ukrywa, że chciał powołać Pedersena do reprezentacji, ale ostatni wypadek wszystko zmienił. - Liczyłem na niego. Jednak tak naprawdę nie wiadomo, kiedy będzie zdolny do jazdy. Szkoda, by zajmował miejsce zawodnikom młodszym i pełnym sił. W meczach ligowych Nicki pokazał się z dobrej strony, ale w Grand Prix w tym roku mu nie szło. Szkoda, że doszło do tego wypadku, bo taka kontuzja to nie przelewki - powiedział opiekun duńskiej kadry.
-
delek Zgłoś komentarz
"Nosił wilk razy kilka..." Współczuję mu, jednak należało się tego w końcu spodziewać... -
Asfodel - nie karmię trolli Zgłoś komentarz
Przynajmniej będzie miał teraz więcej czasu na występy kolędnicze. Kto wie, może w jakieś tournee pojedzie xd -
krzychud1 Zgłoś komentarz
kurde, bez Dzika to nie to samo :( zdrowiej chlopie i wracaj! -
Mika z Falubazu Zgłoś komentarz
Życzę dużo zdrowia i szybkiego powrotu do żużla bo bez Pana będzie bardzo nudno -
Roman Fiszer Zgłoś komentarz
szybkiego powrotu do zdrowia NICKI,ty i tobie podobni nadaja koloru zuzlowi,mimo ze nieraz draznisz to jetes WIELKI,wracaj na tor..... -
użytkownik usunął konto Zgłoś komentarz
Pedersen to źużlowy dziwak, ale bez dziwaków byłoby nudno. Nicki, życzymy ci szybkiego powrotu do zdrowia. Jesteś fantastycznym gościem (chociaż dziwnym). WRACAJ NA TORY. Kibic Z.G. -
Winomir Piwosław Zgłoś komentarz
Niech kończy, bo tej padliny którą ostatnio jeździ nie da się oglądać. -
KACPER.U.L Zgłoś komentarz
Nie rób nam tego Dziku!!Prezes da podwyżkę,przymknie oko na twój polski w kolędach,a nawet zablokuje twój ewentualny transfer do Wella za rok:)Zdrowia Power. -
Jedi Zgłoś komentarz
Nikodem to twardziel jakich mało ale metryka robi swoje. -
yoyo Zgłoś komentarz
szczęście że jego uraz nie jest aż tak poważny. Trzeba by ściągać jakiegoś młodego Angola lub Duna i dać Trofimova na sztukę. -
Wściekły Byk Zgłoś komentarz
kontuzją, lecz powinien się rozjeździć. W obecnej sytuacji źle to wygląda. -
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
Szkoda. Ale niech za nicki w GP jedzie Martin a nie kildemand . -
dachmotoarena Zgłoś komentarz
Oby nie kończył kariery drugiego takiego zadziory nie ma wielka szkoda by była .