Niedzielna, słoneczna pogoda przyciągnęła na stadion żużlowy w Krośnie rzeszę fanów spragnionych "czarnego sportu" po przerwie zimowej. Kibice co prawda nie byli świadkami fascynującego widowiska, gdyż mijanek było jak na lekarstwo, jednak dzięki tym zawodom kierownictwo drużyny z pewnością będzie miało łatwiejsze zadanie przy doborze składu na pierwszy mecz ligowy z Kolejarzem Rawicz.
Spotkanie tradycyjnie już rozpoczęło się od wyścigu młodzieżowców. W tym najlepiej ze startu ruszyli Piotr Machnik i Michael Hadek. Na wyjściu z pierwszego łuku obaj jednak zostawili bardzo dużo miejsca przy krawężniku, co wykorzystał Claes Nedermak przesuwając się z miejsca trzeciego na pierwsze.
Przez pierwsze cztery gonitwy notowano remisy. Z bardzo dobrej strony w swoich wyścigach pokazali się przede wszystkim Tomasz Łukaszewicz i Lenar Nigmatzianow. Obaj byli najbardziej jasnymi punktami swoich drużyn i jedyne punkty stracili w bezpośrednim pojedynku.
W wyścigu piątym - tak jak i w całym meczu, bardzo słabo ze startu ruszył Richard Wolff. Czech, który przyzwyczaił już krośnieńskich kibiców do tego, że zawsze walczy do ostatnich metrów o jak najlepszą pozycję, na trasie wyprzedził obu rywali - Kristera Jacobsena i Mateusza Kowalczyka. Wyścig ten KSM 2008 wygrał podwójnie i dzięki temu wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do końca spotkania.
Siódmy bieg to gonitwa Lenara Nigmatzianowa za Janem Jarosem. Rosjanin, który przez całe zawody prezentował bardzo ambitną postawę, wyprzedził Czecha na drugim okrążeniu po zewnętrznej części toru. Ciekawy wyścig z udziałem wychowanka Turbiny Bałakowo kibice mieli okazję oglądnąć również w gonitwie numer dziewięć. Przez cztery "kółka" wyprzedzić go starał się Tomasz Łukaszewicz, jednak był skutecznie blokowany i na mecie zameldował się drugi. W wyścigu jedenastym miał jednak okazję się zrewanżować. Ze startu ponownie lepiej wyszedł Nigmatzianow, ale Łukaszewicz na jednym z okrążeń atakiem po zewnętrznej części toru zdołał wyprzedzić swojego rywala.
W wyścigu trzynastym, przez dwa okrążenia o zwycięstwo walczyli ze sobą Jan Jaros i Mateusz Kowalczyk. Zawodnicy kilka razy tasowali się miedzy sobą, jednak w końcu bardziej doświadczony zawodnik z Czech zdołał uciec swojemu rywalowi i wygrał drugi wyścig w zawodach. Warto również wspomnieć, iż przed samą metą kapcia złapał Martin Malek. Zawodnik zdołał minąć linię mety, a z parku maszyn z pomocą wybiegli mechanicy, którymi byli... jego siostra oraz dziewczyna. W zeszłym sezonie przy sprzęcie pomagała mu również mama, która i w niedzielę była obecna na zawodach.
W całym meczu najlepiej prezentowali się wspomniani już Lenar Nigmatzianow i Tomasz Łukaszewicz. Z dobrej strony pokazali się również Bartosz Kasprowiak i Jan Jaros. W drugiej części zawodów szybki był Michael Hadek, który o swoje zwycięstwa walczyć musiał na dystansie. W każdym wyścigu o swoje punkty walczyć musiał również Richard Wolff.
Gościnnie w zawodach wystartował Kamil Zieliński, który jednak zaprezentował się z bardzo słabej strony.
KSM Krosno 2008 - 50 pkt.
1. Bartosz Kasprowiak (1*,3,3,-,2) 9+1
2. Richard Wolff (2,2*,2*,1*) 7+3
3. Tomasz Łukaszewicz (3,3,2,3) 11
4. Martin Malek (0,0,-,1,2) 3
5. Jan Jaros (3,2,-,3) 8
6. Piotr Machnik (2,0,-,1,d,1*) 4+1
7. Michael Hadek (1*,1,3,3) 8+1
KSM Krosno 2009 - 40 pkt.
9. Roman Chromik (0,d,1,-,3) 4
10. Lenar Nigmatzianow (3,3,3,2) 11
11. Krister Jacobsen (1*,d,2,-,1) 4+1
12. Mateusz Kowalczyk (2,1,0,2) 5
13. Brian Lyngsoe (1*,-,1,0,3) 5+1
14. Aleksander Conda (0,2,-,d,2) 4
15. Claes Nedermark (3,2,1,0) 6
16. Kamil Zieliński* (1*,d,d,0) 1+1
*W biegu 9 i 15 Kamil Zieliński gościnnie wystartował w zespole KSM Krosno 2008.
Bieg po biegu:
1. (73,1) Nedermark, Machnik, Hadek, Conda 3:3
2. (71,9) Nigmatzianow, Wolff, Kasprowiak, Chromik 3:3 (6:6)
3. (71,9) Łukaszewicz, Kowalczyk, Jacobsen, Malek 3:3 (9:9)
4. (73,6) Jaros, Conda, Lyngsoe, Machnik 3:3 (12:12)
5. (73,2) Kasprowiak, Wolff, Kowalczyk, Jacobsen (d/3) 1:5 (13:17)
6. (73,4) Łukaszewicz, Nedermark, Zieliński, Malek 3:3 (16:20)
7. (72,6) Nigmatzianow, Jaros, Hadek, Chromik (d/3) 3:3 (19:23)
8. (73,0) Kasprowiak, Wolff, Lyngsoe, Conda (d/4) 1:5 (20:28)
9. (72,8) Nigmatzianow, Łukaszewicz, Chromik, Zieliński (d/4) 4:2 (24:30)
10. (75,4) Hadek, Jacobsen, Machnik, Kowalczyk 2:4 (26:34)
11. (72,5) Łukaszewicz, Nigmatzianow, Wolff, Lyngsoe 2:4 (28:38)
12. (73,3) Hadek, Conda, Nedermark, Machnik (d/4) 3:3 (31:41)
13. (73,8) Jaros, Kowalczyk, Malek, Zieliński (d/4) 2:4 (33:45)
14. (75,3) Lyngsoe, Malek, Machnik, Nedermark 3:3 (36:48)
15. (73,4) Chromik, Kasprowiak, Jacobsen, Zieliński 4:2 (40:50)
Widzów - ok. 1800
NCD - 71,9 Lenar Nigmatzianow i Tomasz Łukaszewicz w 2. i 3. biegu
Startowano wg 2. zestawu