Było ściganie w Ostrowie. Przedsmak finału IMP dla Jarosława Hampela (relacja)

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Jarosław Hampel
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Jarosław Hampel

Zwycięstwem Jarosława Hampela zakończył się Półfinał IMP, który rozegrano w piątkowe popołudnie na torze w Ostrowie. Zawodnik Ekantor.pl Falubazu zdobył 14 punktów. Zaskoczeniem in minus jest brak awansu Piotra Protasiewicza.

Przed rozpoczęciem zawodów doszło do dwóch zmian na liście startowej. Kontuzjowanych Sebastiana Niedźwiedzia i Damiana Balińskiego zastąpili rezerwowi. Byli to odpowiednio Grzegorz Walasek i Krzysztof Jabłoński.

Już pierwsza seria startów pokazała, że zawody będą emocjonujące. Zawodnicy znajdowali korzystne ścieżki zarówno po wewnętrznej, jak i po zewnętrznej. Przy krawężniku swoją pozycję poprawił Piotr Protasiewicz, natomiast w biegu czwartym prędkości po dużej nabrał Jarosław Hampel, dzięki czemu przedarł się na prowadzenie. Wcześniej sześciokrotny mistrz świata w drużynie uczestniczył w dość groźnie wyglądającym upadku z Szymonem Woźniakiem, obaj jednak wyszli z opresji bez szwanku.

Po rozegraniu dwunastu wyścigów nad kreską, niespodziewanie, znajdował się Michał Łopaczewski. Zawodnik Stal-Met Kolejarza Opole w sobotnim meczu ligowym w Ostrowie zdobył zaledwie jeden punkt, tymczasem po trzech seriach miał na swoim koncie sześć "oczek". Ponadto imponował szybkością na dystansie, której zdecydowanie zabrakło w meczu VIII kolejki 2. LŻ. Warto dodać, że w pewnym momencie był bliski wyprzedzenia Jarosława Hampela.

Z powodu problemów sprzętowych z zawodów wycofał się Oskar Polis. Zawodnik Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa nie miał już jednak większych szans na awans do finału, ponieważ po dwóch biegach był bez punktów.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody

W drugiej części zawodów szczególnie korzystna była dla zawodników ścieżka po zewnętrznej. Wykorzystali to m.in. Grzegorz Zengota i Norbert Kościuch, którzy przedzierali się z końca stawki na drugie lokaty. Na dystansie szalał Piotr Protasiewicz, nie mógł jednak doczekać się biegowego zwycięstwa i po czterech seriach wciąż był pod kreską.

W piętnastym biegu doszło do dość rzadko spotykanej sytuacji. Defekt motocykla na początku czwartego okrążenia zanotował Krzysztof Jabłoński. Zawodnik GTM Startu Gniezno zdecydował się na trzystumetrowy bieg do mety, aby zdobyć jedno "oczko". Został za to nagrodzony solidną owacją od kibiców lokalnego rywala.

W zamykającym zasadniczą część zawodów wyścigu dwudziestym kapitalną akcją popisał się Grzegorz Zengota, który wcisnął się w niewielką lukę między rywalami. Na prostej przeciwległej cała czwórka jechała niezwykle blisko siebie i ta sytuacja wywróciła do góry nogami klasyfikację gonitwy.

Aby wyłonić komplet finalistów potrzebny był bieg dodatkowy, w którym wystartowali Krzysztof Buczkowski, Norbert Kościuch i Tobiasz Musielak. Był to zdecydowanie najlepszy wyścig piątkowych zawodów. Cała trójka tasowała się na dystansie. Ostatecznie miejsca w finale zabrakło dla Norberta Kościucha. Warto dodać, że awansu nie wywalczył ostatecznie Piotr Protasiewicz.

Zwycięstwo Jarosława Hampela w czwartkowym turnieju było w pełni zasłużone. Zawodnik Ekantor.pl Falubazu mimo groźnie wyglądającego upadku w swoim pierwszym starcie, pozbierał się i był niemal nie do ugryzienia. Jedynej porażki doznał na zakończenie zawodów z Tobiaszem Musielakiem, kiedy był już pewny końcowego triumfu. Przypomina się w tym miejscu historia z roku 2011, kiedy Hampel również wygrał w Ostrowie półfinał IMP, a następnie sięgnął po złoto w finale.

Drugi półfinał IMP odbędzie się 19 czerwca w Świętochłowicach. Mistrz Polski wyłoniony zostanie 2 lipca na Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie.

Wyniki:
1. Jarosław Hampel (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 14 (3,3,3,3,2)
2. Adrian Miedziński (Get Well Toruń) - 12 (1,2,3,3,3)
3. Szymon Woźniak (Betard Sparta Wrocław) - 12 (2,3,3,2,2)
4. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) - 12 (2,3,2,2,3)
5. Tobiasz Musielak (KS ROW Rybnik) - 9+3 (3,1,w,2,3)
6. Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 9+2 (1,3,1,3,1)
---
7. Norbert Kościuch (Euro Finannce Polonia Piła) - 9+1 (0,2,2,2,3)
---
8. Kacper Woryna (KS ROW Rybnik) - 8 (2,0,3,3,0)
9. Piotr Protasiewicz (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 8 (1,2,2,1,2)
10. Michał Łopaczewski (Stal-Met Kolejarz Opole) - 7 (3,1,2,1,0)
11. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno) - 6 (3,1,1,0,1)
12. Robert Miśkowiak (Orzeł Łódź) - 4 (0,2,1,1,d)
13. Artur Czaja (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 3 (0,0,1,0,2)
14. Grzegorz Walasek (Get Well Toruń) - 3 (2,1,0,d,w)
15. Krzysztof Jabłoński (GTM Start Gniezno) - 3 (1,0,0,1,1)
16. Oskar Polis (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 0 (d,0,-,-,-)

Bieg po biegu:
1. (67,13) Smektała, Walasek, Jabłoński, Czaja
2. (67,22) Łopaczewski, Woryna, Protasiewicz, Miśkowiak
3. (67,68) Musielak, Zengota, Miedziński, Polis (d4)
4. (67,85) Hampel, Woźniak, Buczkowski, Kościuch
5. (67,72) Hampel, Miedziński, Walasek, Woryna
6. (67,15) Buczkowski, Miśkowiak, Smektała, Polis
7. (67,53) Zengota, Kościuch, Łopaczewski, Jabłoński
8. (67,28) Woźniak, Protasiewicz, Musielak, Czaja
9. (68,12) Woźniak, Zengota, Miśkowiak, Walasek
10. (67,63) Woryna, Kościuch, Smektała, Musielak (w)
11. (68,19) Miedziński, Protasiewicz, Buczkowski, Jabłoński
12. (67,93) Hampel, Łopaczewski, Czaja
13. (69,10) Buczkowski, Musielak, Łopaczewski, Walasek (d3)
14. (67,59) Hampel, Zengota, Protasiewicz, Smektała
15. (67,74) Woryna, Woźniak, Jabłoński
16. (67,68) Miedziński, Kościuch, Miśkowiak, Czaja
17. (68,53) Kościuch, Protasiewicz, Walasek (w/2min)
18. (68,35) Miedziński, Woźniak, Smektała, Łopaczewski
19. (67,71) Musielak, Hampel, Jabłoński, Miśkowiak (d4)
20. (67,69) Zengota, Czaja, Buczkowski, Woryna

Wyścig dodatkowy o miejsca 5-7:
21. (68,09) Musielak, Buczkowski, Kościuch

Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno)
NCD: 67,13 s - uzyskał Bartosz Smektała w biegu 1.
Widzów: 1000

Komentarze (59)
avatar
ikar
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hampel szesciokrotny mistrz świata...ciekawe.... miedziak miażdży w tym sezonie 
avatar
adrianUL
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Liczyłem że Smyk awansuje. Szkoda bo dobrze zaczął. Liczę że w niedzielę będzie lepiej. 
avatar
cim
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moja opinia jest taka, że z pana Polisa żużlowca w przyszłości nie będzie 
avatar
jacektorun
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Gratuluję artykułu panie redaktorze...O Hampelu było,o reszcie było,ale o zawodniku który zajał drugie miejsce ani słowa....Wstyd... 
avatar
ObiektywnyR
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hampel wraca i to cieszy :)