W Częstochowie mogą odetchnąć. Ułamek pojedzie przeciwko Stali

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Włókniarz - ROW. Sebastian Ułamek w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Włókniarz - ROW. Sebastian Ułamek w kasku czerwonym

W czwartek częstochowski Włókniarz i gorzowska Stal będą odrabiać zaległości z 7. kolejki PGE Ekstraligi. Istniało zagrożenie, że gospodarze mogą do tego meczu przystąpić z trzema juniorami w składzie ze względu na uraz ręki Sebastiana Ułamka.

Wychowanek Włókniarza przewrócił się w niedzielę w Lesznie i później narzekał na ból prawej dłoni. Ręka spuchła i zawodnik udał się w poniedziałek na badania. Wykazały one mocne naruszenie kości łódeczkowatej. Sebastian Ułamek od razu zaczął przechodzić specjalistyczne zabiegi a o występie w czwartkowym meczu miał zadecydować po środowym treningu.

Wiemy już, że częstochowianin weźmie udział w spotkaniu. W składzie Lwów został awizowany z numerem 11. - Sebastian przechodził zabiegi, w środę trenował i było okej. Powiedział, że nie będzie śladu po urazie - poinformował nas Michał Świącik, prezes Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa.

To bardzo dobra informacja dla kibiców z Częstochowy, bo w przeciwnym razie Włókniarz najprawdopodobniej musiałby przystąpić do rywalizacji z gorzowianami z trzema juniorami w składzie. W dalszym ciągu kontuzję obojczyka leczy bowiem Andreas Jonsson.

Początek spotkania zaplanowano na 20:00. Przeprowadzimy z niego tekstową relację na żywo.

ZOBACZ WIDEO Żużel był już na World Games

Źródło artykułu: