W klubie nie płaczą za Szwedem. Ważniejsza jest atmosfera

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Linus Sundstroem (z lewej) i Bartosz Zmarzlik (z prawej)
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Linus Sundstroem (z lewej) i Bartosz Zmarzlik (z prawej)

Działacze gdańskiego Wybrzeża bez żalu oddali Linusa Sundstroema do Stali Gorzów. Szwed pokazał się z solidnej strony w trzech meczach Ekstraligi. Prezes Tadeusz Zdunek zapewnia, że nie pluje sobie w brodę, iż oddał wartościowego zawodnika.

Szwed wystąpił w tym sezonie w jednym meczu Zdunek Wybrzeża. Na początku maja do gdańszczan zgłosi się gorzowianie, pytając o możliwość wypożyczenia tego zawodnika. Zgoda została wyrażona, a po przenosinach do PGE Ekstraligi Linus Sundstroem wystąpił w trzech spotkaniach.

Zawodnik ten godnie zastępował kontuzjowanego Krzysztofa Kasprzaka, a dobrze wypadł choćby w meczu z Fogo Unią Leszno, gdy zdobył sześć punktów i bonus. Można więc się zastanawiać czy gdańszczanie nie oddali Sundstroema zbyt pochopnie. Gdyby otrzymywał regularnie szanse, mógłby być mocnym punktem zespołu w Nice I Lidze.

W Gdańsku takich rozterek jednak nie mają. - Gdybyśmy zatrzymali Linusa, to byłby problem ze składem. Musiałby wejść w miejsce Batchelora, Gafurowa albo Thomsena. Trener Kowalik nie miałby kogo w tym momencie odstawić, bo formę złapali Troy i Andres, a na torze w Gdańsku solidnie spisuje się Renat. Z dużym prawdopodobieństwem Linus siedziałby na ławce - tłumaczy Tadeusz Zdunek.

Inna sprawa to rywalizacja o skład, której gdańszczanie woleli uniknąć. - Nie mamy zbyt dobrych doświadczeń z poprzedniego roku, gdy tych seniorów mieliśmy za dużo. Atmosfera się popsuła, a jeden drugiemu był wrogiem. Teraz relacje między zawodnikami wyglądają dużo lepiej i nie ma żadnych konfliktów. W odwodzie mamy Hubera Łęgowika i to nam wystarczy. Na razie pojechał we dwóch meczach, ale zapewniam, że dostanie jeszcze niejedną szansę - kwituje Tadeusz Zdunek.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła rośnie w oczach! Trwają rozmowy o dachu

Komentarze (7)
avatar
Godfather-Darth Vader
4.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdunki, jak zwykle kłamią. 
avatar
sympatyk żu-żla
4.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nikt nie płacze po zawodniku w Gdańsku.Gorzów zadowolony .Więc wszyscy się cieszą wraz zawodnikiem że nie siedzi na ławie tylko kasę zbiera, 
Gigant
3.07.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Jedna kontuzja i to samozadowolenie zamieni się w rozpacz. 
avatar
yes
3.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
czyli "wilk syty i owca cała"?
Na koniec sezonu okaże się kto będzie (najbardziej, średnio, najmniej) zadowolony: Sundstroem, Stal, Wybrzeże... 
avatar
Franka
3.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Super formę to właśnie Sunsdrem ma obecnie i nich żałują że go brak w druzynie.