Janusz Kołodziej twierdzi, że sędzia powinien był wykluczyć Bartosza Zmarzlika

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Upadek Janusza Kołodzieja
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Upadek Janusza Kołodzieja

Janusz Kołodziej udział w Indywidualnych Mistrzostwach Polski zakończył na piątej pozycji po przegranej w barażu. Zdaniem zawodnika w tym biegu jednak powinien być wykluczony Bartosz Zmarzlik.

W tym artykule dowiesz się o:

Janusz Kołodziej rozpoczął niedzielne zawody IMP od dwóch wygranych wyścigów, ale później było już gorzej. Ostatecznie "Koldi" ukończył finał na piątym miejscu. - Miałem ten sam problem, co inni - mówi Kołodziej. - Po pierwszych biegach myślałem, że jestem super dopasowany, więc nic nie zmienialiśmy. Później przyjechałem drugi i trzeci i było widać, że coś jest nie tak. Powoli zaczęliśmy zmieniać, ale już nie było dobrego startu, ani dobrej jazdy na dystansie. Może nie jechałem już tak pewnie - przyznał zawodnik Fogo Unia Leszno po zawodach.

Kołodziej w serii zasadniczej uzbierał 11 punktów i musiał walczyć w biegu barażowym. Ten rozgrywany był na trzy razy. Dwukrotnie dochodziło do kraksy z udziałem Kołodzieja i Bartosza Zmarzlika. - Z mojej perspektywy, do trzeciej powtórki nie powinno dojść w pełnym składzie. Ewidentnie Bartek był z tyłu i się na mnie zakładał. Oczywiście jest zapis, że można puścić w czwórkę i nie chcę spekulować, ale moim zdaniem Bartek powinien być wykluczony - ocenił trzykrotny Indywidualny Mistrz Polski.

Ostatecznie zawodnik Unii został w biegu ostatniej szansy wyprzedzony przez Patryka Dudka i zakończył turniej na piątym miejscu. - Patryk jechał szybko i wybrał dobrą ścieżkę. Natomiast ja się uczepiłem krawężnika i to był pewnie błąd - komentował Kołodziej.

Od 2013 roku finał IMP prowadzony jest w formule 22 biegowej, wcześniej zwycięzca wyłaniany był po serii zasadniczej. Która z nich jest lepsza według Kołodzieja? - Pewnie jak komuś sprzyja ta formuła, to powie, że jest w porządku. Jeśli komuś ona nie sprzyja, to powie, że jest do kitu. Ciężko to ocenić. Musiałbym usiąść i na spokojnie to przeanalizować. Na pewno jest to widowiskowe, bo ten bieg barażowy jest na żyletki - zakończył 33-latek.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla Dzień z Januszem Kołodziejem (WIDEO)

Komentarze (54)
avatar
JarekLUBLIN
5.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bartka lubię jako zawodnika, ale ciąży na nim olbrzymia presja. Nawet on nie tyle chciał wygrać co musiał. Swój stadion, swoi kibice oraz to, że sam ciągnie wynik Stali Gorzów. Wszyscy oczekują Czytaj całość
avatar
kros
5.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piszą że na Zmarzliku ciąży ogromną presja o wynik ok, ale chyba nie znaczy to że ma robić wynik kosztem zdrowia kolegów z toru! Bez jaj! 
avatar
kompozytor
5.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zmarzlik do psychiatry zanim kogoś zabije. To idiota wychowany przez drugiego idiotę chomskiego.
Jemu juz żaden psycholog nie pomoże. 
avatar
Tomasz Krak
5.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dawaj janusz 
avatar
Agnieszka Lorkowska
4.07.2017
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
wywalić Zmarzlika na zbity ryj a poza tym miał 3 szanse i nawet zakichany mistrz Gorzowa nie zdołał nic wywalczyć.Brawo Woźniak.