Czy Unii opłaca się opuścić czwartą lokatę? Może wpaść z deszczu pod rynnę

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Baron (z lewej) i Roman Jankowski
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Baron (z lewej) i Roman Jankowski

Wygrywając w ROW-em Rybnik, Fogo Unia może opuścić czwarte miejsce w tabeli i uniknąć wpadnięcia w półfinale na Betard Spartę. Pozostaje pytanie czy wrocławianie nie byliby lepszym rywalem niż Stal Gorzów.

- Obawiam się, że wygrywając w niedzielę, Unia Leszno wpadnie z deszczu pod rynnę - mówi ekspert naszego portalu, Jan Krzystyniak. Co dokładnie ma na myśli? Uważa, że drużyna Piotra Barona będzie miała trudniejsze zadanie, jeśli w półfinale PGE Ekstraligi zmierzy się ze Cash Broker Stalą Gorzów.

Taki scenariusz jest całkiem prawdopodobny. Wygrywając z ROW-em Rybnik, drużna z Leszna będzie mieć w dorobku dwadzieścia trzy punkty. Prawdopodobnie wyprzedzi wówczas w tabeli Ekantor.pl Falubaz, który ma przed sobą trudny wyjazd do Wrocławia. W takim przypadku - o ile nie doszłoby do sensacyjnego rozstrzygnięcia w meczu Stali z Włókniarzem - w półfinale zamiast ze Spartą, Unia rywalizowałaby z gorzowianami.

- Dla drużyny Barona nie byłby to wcale taki dobry scenariusz. Obserwuję dyspozycję poszczególnych zespołów i nie mam wątpliwości, że teraz, przed play-offami, w największym gazie jest Stal Gorzów. Na miejscu sterników Unii, wolałbym już raczej pojechać w półfinale ze Spartą. Zwłaszcza, że jak pokazał przegrany mecz w Częstochowie, wrocławianie zaczęli łapać dołek - zauważa Krzystyniak.

Trzeba jednak zaznaczyć, że bez względu na to, czy leszczynianie wpadną na Stal czy też Spartę, nie będą raczej faworytami. Zwłaszcza, że w rundzie zasadniczej przegrali wszystkie mecze z tymi rywalami. - Unia dostała bęcki i w play-offach historia może się powtórzyć. Drużyna mająca mistrzowskie aspiracje nie powinna w każdym razie kalkulować. Chcąc sięgnąć po złoto, powinna poradzić sobie z każdym rywalem. Czy Unię na to stać? Mam w tym momencie spore wątpliwości - kwituje były trener.

ZOBACZ WIDEO Ryszard Czarnecki: Ta impreza ma stałe miejsce w kalendarzu żużlowym

Komentarze (228)
avatar
Andy Iwan
18.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Karkulowali i przekarkulowali
wygrać chcieli a przegrali
Wszyscy karkuluja -, niema co ukrywać to też jest ciekawe , ile będzie się gadało jak się uda a ile narzekalo jak sie nie uda -ale nape
Czytaj całość
avatar
leH
18.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Unia i Stal są skazane na siebie bo ostatnie mecze zwyczajnie wygrają a jak nie wygrają to znaczy że będzie ustawka która może zakończyć się nieciekawie dla obu klubów.Co innego Falubaz ma pewn Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
17.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy trener prezes ma prawo kalkulować, 
avatar
JeryH
17.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Debbie! Już robicie przykrywkę dla podkładki z ROWem?!?! Nieźle kombinujecie cepy! 
avatar
LMP
17.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jest decyzja a raczej jej nie ma!