Elitserien: Lindgren zdeklasował wszystkich w Eskilstunie. Dudek dotrzymywał mu kroku

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Falubaz. Patryk Dudek przed Fredrikiem Lindgrenem — WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Falubaz. Patryk Dudek przed Fredrikiem Lindgrenem

Mateusz Makuch 29.08.2017, 19:33

Tak jak się spodziewano, w Eskilstunie doszło do zaciętego starcia pomiędzy Smederną a Dackarną Malilla w ramach I rundy fazy play-off. Minimalnie wygrali miejscowi (46:44), bo wśród gości brylowali Fredrik Lindgren i Patryk Dudek.

W tym artykule dowiesz się o:

Tylko ta dwójka wywalczyła dla przyjezdnych aż 32 punkty. Kosmicznie szybki był Fredrik Lindgren, który miał pewien patent. Polegał on na tym, że na pierwszym łuku wynosił się na szeroką i z jego wyjścia przemykał nieopodal bandy, wysuwając się na czoło stawki. Niby nic skomplikowanego a jednak nikt nie potrafił mu przeszkodzić. Szwed był absolutnie nieuchwytny dla rywali. Patryk Dudek natomiast dał się pokonać przeciwnikom dwukrotnie, ale toczył z nimi zaciętą walkę.

Paradoksalnie jednak, jego przegrana z Mikkelem Michelsenem w 12. biegu wyszła gościom na dobre, bo otworzyła im większe możliwości zmian. Od tego sezonu w Szwecji rezerwę taktyczną można wprowadzić dopiero w momencie, gdy strata wynosi 8 punktów. Właśnie taka różnica na korzyść gospodarzy powstała po wspomnianym wyścigu. Mikael Karlsson (nie mylić z Mikaelem Maxem) nie zastanawiał się ani chwili i już w odsłonie numer 13 desygnował Dudka w miejsce słabego tego dnia Rune Holtę.

Dudek w parze z Lindgrenem zwiastował wielkie problemy dla gospodarzy, co potwierdziło się na torze. Duet polsko-szwedzki odniósł bezproblemowe podwójne zwycięstwo i zniwelował straty do czterech "oczek". W 15. biegu tego manewru nie udało się już powtórzyć, głównie za sprawą Michelsena, który przyblokował Dudka, a potem kąsał go i spowalniał w pościgu za Andrzejem Lebiediewem. Tym niemniej, porażka tylko dwoma punktami i tak stawia Dackarnę w komfortowej sytuacji przed rewanżem. Ten odbędzie się w Malilli za tydzień.

Eskilstuna Smederna - 46 1. Matej Zagar - 5+1 (1*,0,2,2) 2. Pontus Aspgren - 6+1 (2,2*,2,0) 3. Grzegorz Walasek - 3+1 (1*,2,0,-) 4. Mikkel Michelsen - 8+1 (2,1*,2,3,0) 5. Andrzej Lebiediew - 8+2 (2*,2,1,1*,2) 6. Michael Jepsen Jensen - 13 (3,3,3,0,3,1) 7. Linus Ekloef - 3+1 (1,-,0,2*)

Dackarna Malilla - 44 1. Fredrik Lindgren - 17+1 (3,3,3,3,2*,3) 2. Peter Ljung - 1 (0,0,1,0) 3. Patryk Dudek - 15 (3,3,2,3,3,1) 4. Rune Holta - 1 (0,1,-,-) 5. Maciej Janowski - 6 (1,1,1,3,0) 6. Joel Kling - 0 (0,0,-,0) 7. Mads Korneliussen - 4 (2,0,-,1,1)

Bieg po biegu: 1. Lindgren, Aspgren, Zagar, Ljung 3:3 2. Jensen, Korneliussen, Ekloef, Kling 4:2 (7:5) 3. Dudek, Michelsen, Walasek, Holta 3:3 (10:8) 4. Jensen, Lebiediew, Janowski, Korneliussen 5:1 (15:9) 5. Jensen, Aspgren, Holta, Kling 5:1 (20:10) 6. Lindgren, Walasek, Michelsen, Ljung 3:3 (23:13) 7. Dudek, Aspgren, Janowski, Zagar 2:4 (25:17) 8. Lindgren, Michelsen, Janowski, Walasek 2:4 (27:21) 9. Lindgren, Lebiediew, Ljung, Jensen 2:4 (29:25) 10. Janowski, Zagar, Korneliussen, Ekloef 2:4 (31:29) 11. Jensen, Ekloef, Korneliussen, Kling 5:1 (36:30) 12. Michelsen, Dudek, Lebiediew, Ljung 4:2 (40:32) 13. Dudek, Lindgren, Jensen, Aspgren 1:5 (41:37) 14. Dudek, Zagar, Lebiediew, Janowski 3:3 (44:40) 15. Lindgren, Lebiediew, Dudek, Michelsen 2:4 (46:44)